Reklama

Wąbrzeska motoświęconka

Gazeta CWA
19/04/2017 08:44

Ponad 100 motocyklistów z regionu wzięło udział w poświęceniu pokarmów na wąbrzeskim rynku

Już po raz trzeci wąbrzeźnianie mieli okazję uczestniczyć w dorocznym spotkaniu motocyklistów odbywającym się przy okazji święcenia pokarmów. Miłośnicy motorów przyjechali m.in. z Kowalewa Pomorskiego i okolic. W tym roku błogosławienie pokarmów na rynku odbyło się z udziałem księży z obu wąbrzeskich parafii. 

– W naszej diecezji ten zwyczaj zapoczątkował ksiądz Daniel Adamowicz w Caritasie. Tam motoświęconka była kilka lat z rzędu – mówi ks. Paweł Dąbrowski, który święcił pokarmy na rynku i sam jest miłośnikiem motocykli. – Nawet brzydka pogoda nie przeszkadza motocyklistom przyjechać ze święconkę. W Toruniu w ubiegłym roku było blisko tysiąc motocykli. 
W naszym mieście motoświęconkę zapoczątkowali Krzysztof Karczewski i Witold Rękas z Czystochlebia. 

– Zaczynaliśmy od dwudziestu paru motocykli, a w ubiegłym roku była już ich prawie setka. W tym roku zorganizowaliśmy to z większym rozgłosem – poprosiliśmy księży z obu parafii, aby ogłosili w gazetkach to wydarzenie – mówi Witold Rękas. . 
Julia Skrzyniecka z Kowalewa Pomorskiego przyjechała na motoświęconkę z tatą Sebastianem. Jak wielu innych uczestników umieściła święcone w kasku motocyklowym. 

– Pierwszy raz biorę udział w takim wydarzeniu. Mam w koszyku jajka, chleb, babeczkę, kiełbasę, sól i czekoladę oczywiście – wymienia. 

Po święconce maszyny w defiladowym szyku opuściły rynek. 
 

Tekst i fot. 
Paulina Grochowalska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do