
Niskie ceny utrzymują się w skupach żywca wieprzowego w naszym województwie. Sprawą zaniepokojona jest izba rolnicza.
W opinii izby rolniczej, obecne ceny nie gwarantują zwrotu poniesionych kosztów. W pewnym momencie cena skupu spadła do 3,6 zł. Oprócz niskich cen skupu, hodowców dobijają także wysokie koszty produkcji. Drogie są pasze, ponieważ tegoroczna susza negatywnie odbiła się na zbiorach. Oznacza to także, że rolnicy musieli dokupywać zboże, by produkować własne pasze, ponieważ ich własne plony nie były wystarczające. Przedstawiciele izby rolniczej zwracają także uwagę na to, że obecnie nie ma problemu ze sprzedażą świń, ponieważ jest ich mniej niż kilka lat temu. Spadek pogłowia o kilka milionów spowodował konieczność importu mięsa z zagranicy.
Rolnicy z naszego województwa mają kilka pomysłów na zwiększenie opłacalności produkcji trzody chlewnej. Pierwszym jest skup interwencyjny, kolejnym utworzenie funduszu stabilizacji dochodów dla producentów świń. Państwo powinno także lepiej przyjrzeć się importowi warchlaków i prosiąt oraz zwiększyć nadzór nad jakością importowanego mięsa.
(pw)
fot. pixabay/ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przeczytałem tytuł i myślę ... znowu o ex. włodarzu :-)
Wypowiedź kogoś ze strony „pozytywnej kampanii”?