Reklama

Spotkanie z wyjątkowym człowiekiem

Gazeta CWA
17/11/2022 13:17

3 listopada, w czwartkowe późne popołudnie, wąbrzeźnianie mieli okazję wysłuchać historii i świadectwa „wędrownego ewangelizatora, przyjaciela bezdomnych i kardynałów, ludzi nauki, kultury i sztuki” – Grzegorza Polakiewicza.

Spotkanie przygotowała wąbrzeska biblioteka we współpracy z Katolickim Stowarzyszeniem „Civitas Christiana” Oddz. Toruń. 35-letniego Grzegorza Polakiewicza przywitała i przedstawiła słowami z jego książki „Żyje się tylko raz” dyrektor Biblioteki, Aleksandra Kurek. A brzmiały one tak: „Mówią o mnie wędrowny ewangelizator, przyjaciel kardynałów, bezdomnych, ludzi kultury i sztuki. Ja jestem przyjacielem każdego kogo Pan Bóg postawi na mojej drodze. Staram się każdego dnia, każdemu kogo spotkam przekazywać tę miłość, którą Pan Jezus daje w moje puste ręce, bo pragnę być jego narzędziem w każdej chwili, w każdym miejscu oraz o każdym czasie”.

Grzegorz Polakiewicz urodził się w Łańcucie, koło Rzeszowa. Wychowywał się w rodzinie, gdzie obecny był alkohol, gdzie brakowało miłości, zrozumienia i bezpieczeństwa. Mimo trudnego dzieciństwa i choroby towarzyszącej mu od urodzenia, zawalczył o dobre liceum w Krakowie, gdzie formował się również duchowo. Przełomem w jego życiu było spotkanie, a potem długoletnia przyjaźń z kard. Franciszkiem Macharskim. Kiedy kardynał poznał trudną historię dzieciństwa Grzegorza, poradził mu, by próbował patrzeć na nią jak na szansę. By jego bolesne doświadczenia przekuć w siłę i miłość do ludzi. I choć dalsze losy młodego człowieka nie były usiane różami, stara się on kierować tymi słowami.

Mieszkając w Warszawie Grzegorz Polakiewicz wylądował na ulicy. Znalazł się w sytuacji osób, którymi wcześniej pogardzał. Ta sytuacja odmieniła jego serce. Jak sam powiedział – była to dla niego największa lekcja pokory. Chciał zostać księdzem, jednak po dwóch latach seminarium musiał zrezygnować z tej drogi, ze względu na zły stan zdrowia.

Siedem lat temu Panu Grzegorzowi amputowano nogę. Jednak ta operacja, której miał nie przeżyć, a następnie niepełnosprawność, nie zniszczyły jego marzeń. Zebranym w wąbrzeskiej bibliotece tłumaczył, że „nie potrzeba nam dwóch rąk, ani dwóch nóg, aby przejść przez życie z sercem pełnym miłości”. Nie porzucił swojego marzenia o pielgrzymce do Santiago de Compostela. Wyruszył na szlak św. Jakuba z zamiarem ewangelizowania i głoszenia świadectwa. Do dziś Pan Grzegorz przeszedł ten szlak już cztery razy.

– Grzegorz Polakiewicz pisze bloga, wydał książkę – ,,Żyje się tylko raz” i można go znaleźć również na Facebook’u. Jeździ po Polsce i prowadzi rekolekcje. Wszystkich zainteresowanych, a nieobecnych na spotkaniu z Grzegorzem Polakiewiczem odsyłamy do jego książki, którą można wypożyczyć w wąbrzeskiej bibliotece – informuje Agnieszka Błaszak z Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Witalisa Szlachcikowskiego w Wąbrzeźnie.

(ak), fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do