
11 kwietnia już po raz piąty w Gminnym Ośrodku Kultury w Książkach odbył się konkurs na najsmaczniejszą wielkanocną potrawę
W tym roku komisja, w której skład weszli Maciej Rataj, dyrektor Biura Lokalnej Grupy Działania Ziemi Wąbrzeskiej, Michalina Balawajder, animator projektów społecznych LGD oraz Anna Sobieska z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Wąbrzeźnie, oceniała tradycyjny żurek przygotowany przez trzynastu mieszkańców gminy Książki. Jury zwracało uwagę przede wszystkim na dobór składników, walory smakowe, estetykę podania oraz zgodność potrawy z tematem przewodnim. Współorganizatorami przedwielkanocnego spotkania w GOK-u byli gmina Książki, Gminna Biblioteka Publiczna w Książkach i powiat wąbrzeski.
– Niezwykle raduje mnie fakt, że konkurs od kilku lat cieszy się dużym powodzeniem – mówi Jerzy Cyran, dyrektor GOK-u. – Nasze przedsięwzięcie wymaga wysiłku od uczestników, którzy chociażby muszą przygotować dania już wcześniej, we własnych domach. W poprzednich edycjach konkursu mieszkańcy gminy piekli wielkanocne babki, czy też gotowali potrawy z jajek. Wiedzieliśmy, że żurek może stać się wymagającą zupą, dodatkowa trudność dzisiejszej rywalizacji polegała na przewiezieniu potrawy w bezpieczny sposób. Wszystkim uczestnikom spotkania nie sprawiło to jednak większego problemu, dlatego też myślimy już o przygotowaniu konkursu na dania wigilijne.
Najlepszy żur według komisji ugotowała Jolanta Zimnowłodzka. Drugie miejsce zajęła Wiesława Piskorska. Na podium znalazła się również Ewelina Krawczyk. Jury postanowiło wyróżnić kulinarne prace Grażyny i Krystyny Skwark, Barbary Gajewskiej, Ewy Czyżykowskiej, Grażyny Kesler, Anny Wojciechowskiej, Pawła Lewandowskiego, Iwony Lesińskiej, Bogumiły Daśko oraz Małgorzaty Mastalerz. Nagrody i dyplomy uczestnikom konkursu wręczył Krzysztof Zieliński, wójt gminy Książki.
Po oficjalnej części konkursu Bożena Szpryniecka, radna powiatu wąbrzeskiego, przeprowadziła dla gości GOK-u loterię fantową. Nadeszła także pora na wspólną degustację żurków. Uczestnicy spotkania mieli również okazję podziwiać wyjątkowe prace Róży Patzer, której ręcznie wykonane serwetki są doceniane nie tylko w Polsce, ale i na zagranicznych targach w Kolonii.
Tekst i fot. (olagoralska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie