
W ubiegłym tygodniu w hotelu „Rondo” została otwarta nowa sala bankietowa, w której może bawić się nawet kilkaset osób. Wśród zaproszonych na uroczystość gości nie zabrakło przedstawicieli firm wykonujących prace budowlane oraz lokalnych przedsiębiorców. Podczas weekendu odbyły się natomiast drzwi otwarte
Jak informują organizatorzy, goście byli pozytywnie zaskoczeni wielkością sali oraz towarzyszącą otwarciu eventową oprawą, m.in. koncertem grupy Electric Girls. Dziewczyny, nazywane „klubową energią na szpilkach”, spotkały się z aplauzem publiczności.
– „Rondo” od 2017 roku to nie tylko restauracja i hotel, ale już dosyć duży kombinat, kompleks zarówno bankietowo-weselny, jak również, dzięki otwartej grillowni, kolejny punkt gastronomiczny – mówi menadżer Joanna Stelmaszyk. – Nowo otwarta sala bankietowa została stworzona na potrzeby rynku, ponieważ wiele osób pytało o większą salę na wesela.
Nowa sala bankietowa ma powierzchnię 620 m2. Dodatkowo można ją podzielić na dwie części w taki sposób, że jednocześnie mogą się tu odbywać dwie imprezy i na każdej z nich goście mają zapewnioną niezależność.
– Przy organizacji uroczystości weselnych nie planujemy takiego rozwiązania, aby w żaden sposób nie zakłócać parom młodym oraz ich gościom szampańskiej zabawy – dodaje Joanna Stelmaszyk. W ofercie weselnej proponowane są gościom różne pakiety, m.in. stół wiejski (wędliny i mięsa) czy candy bar (stół słodyczy). Ponadto hotel ma własny fitness i spa, więc istnieje także możliwość wykonania na miejscu wieczorowego makijażu. Obecnie, kiedy ludziom często brakuje czasu, aby zająć się organizacją uroczystości, istotną rolę pełni tzw. wedding planner (konsultant ślubny). Taka osoba zajmuje się kompleksowym przygotowaniem imprezy. Wcześniej ustala z młodą parą jej oczekiwania i gwarantuje, że wszystko zostanie należycie przygotowane. „Rondo” zapewnia gościom jak najwięcej usług, nie tylko z weselnego „tortu”. Hotel dysponuje sporym zapleczem multimedialnym. Sala została wyposażona w nowoczesne systemy technologiczne, m.in. dwa telebimy, jeden bardzo duży ok. 17,5 m oraz drugi mobilny. Poza tym sterowane z iPada oświetlenie ledowe pozwala uzyskać różnorodną konfigurację, efektowną grę świateł. Właściciele postawili na sceniczność, dlatego jest tu wysokiej klasy nagłośnienie oraz specjalna scena. Wszystko po to, aby gościom zapewnić zarówno obsługę konferencyjną, jak też bankietowo-weselną, a nawet organizację koncertów.
– Jesteśmy przy tym otwarci na propozycje i współpracę z różnymi instytucjami publicznymi, np. domami kultury – dodaje Joanna Stelmaszyk. – Wspólnie możemy wiele zdziałać, zarówno dla Wąbrzeźna, jak i regionu. Chcemy, aby „Rondo” stało się również wizytówką miasta, służyło promocji naszej miejscowości. Aby każdy wiedział, że „Rondo” to Wąbrzeźno
Ze słowami idą czyny. Już 7 października w hotelu zagra Lady Pank, w listopadzie wystąpi kabaret Paranienormalni, a 14 grudnia planowane jest „Świąteczne Kolędowanie” z formacją Zakopower. Na koniec roku zostaną otwarte: klub i kręgielnia.
Drzwi otwarte, które odbyły się w „Rondzie” w sobotę i niedzielę, skierowane były głównie do klientów, którzy w najbliższym czasie będą korzystać z nowej sali bankietowej. Jednak na początek przyszłego roku zaplanowane są również targi weselne z prawdziwego zdarzenia.
– Będzie to duże przedsięwzięcie, profesjonalne targi z wieloma wystawcami – mówi Joanna Stelmaszyk. – Zazwyczaj między listopadem a lutym wchodzą nowe trendy mody ślubnej, dlatego chcielibyśmy je zaprezentować na lokalnym rynku. Odbędzie się np. prezentacja sukien ślubnych kilku zaprzyjaźnionych pracowni, m.in. z Torunia i Bydgoszczy. Będą firmy dekoratorskie, nie tylko z regionu, ale też z Warszawy. Przewidujemy również przeprowadzenie konkursu z nagrodą-niespodzianką dla uczestników, natomiast na scenie prezentację wizażu, pokazy sommelierskie (informacje i podawanie win). Już od listopada będziemy szeroko promować tę imprezę, aby zainteresować nią jak największe grono odbiorców – dodaje pani menadżer.
Z zaproszenia „Ronda” skorzystali państwo Daria i Dariusz, którzy planują organizację wesela.
– Chcielibyśmy poznać ofertę, ceny oraz wszystko to, co wiąże się z przygotowaniem najważniejszej dla nas uroczystości – mówią młodzi.
Natomiast wśród osób prezentujących swoje usługi podczas drzwi otwartych był m.in. właściciel tzw. fotobudki.
– To fajny pomysł na rozkręcenie każdej imprezy, nie tylko wesel, ale też urodzin, studniówek, eventów – mówi Szymon Kikulski. – Zabawa polega na tym, że goście podchodzą do fotobudki, zakładają śmieszne gadżety (okulary, wąsy, kapelusze, peruki itp.), różnego rodzaju rekwizyty, tabliczki i robią sobie zdjęcia. Cała frajda opiera się na tym, że zdjęcia są gotowe już po chwili i każdy uczestnik zabawy ma je w ręku. Osoba, która wynajmuje fotobudkę, dostaje też wszystkie zdjęcia w formie elektronicznej. A zdjęć jest dużo, średnio od 300 do 500. Podczas wesel gwarantujemy też księgę gości, wypełnioną zdjęciami oraz życzeniami składanymi przez uczestników uroczystości.
Tempora mutantur et nos mutamur in illis (łac.), czyli czasy się zmieniają i my zmieniamy się wraz z nimi – mówi znane przysłowie. Dotyczy to także mody weselnej oraz wszystkich towarzyszących jej aspektów. Współczesne młode pary chcą utrwalić w pamięci swój najważniejszy dzień jako wydarzenie huczne i wyjątkowe. Pomaga im w tym coraz bogatsza oferta firm usługowych.
(krzan)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie