
Przedstawiciele partii Polska 2050 Szymona Hołowni spotkali się wąbrzeskimi przedsiębiorcami, aby porozmawiać na tematy gospodarcze. Wśród zebranych obecni byli również samorządowcy.
Podczas spotkania pt. „Stabilna gospodarka” na pytania odpowiadali parlamentarzyści Paulina Hennig-Kloska i Mirosław Suchoń. Dyskusję poprowadził Marcin Skonieczka, sekretarz zarządu regionu kujawsko-pomorskiego partii Polska 2050 Szymona Hołowni.
Nie zabrakło kontrowersyjnych tematów. Już na wstępie Marcin Skonieczka ocenił, że obecnie energia przedsiębiorców jest marnowania, a wręcz niszczona przez złe zarządzanie naszym państwem. – Od 2015 r. rządzą nami ludzie, którzy wszystko zawłaszczają i upartyjniają, w tym gospodarkę, samorządy, media, prokuraturę i sądy. Wszystkim chcą sterować ręcznie. Odtwarzają rozwiązania z PRL-u i w dodatku nas okradają, w nieuczciwy sposób wzbogacając swoich partyjnych działaczy – mówił Marcin Skonieczka.
Z kolei Paulina Hennig-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska 2050 Szymona Hołowni, przedstawiła konkretne propozycje rozwiązania najistotniejszych problemów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Mówiła m.in. o konieczności ograniczenie poboru składki zdrowotnej, ponieważ bywają sytuacje, że pojawiają się „kominowe wielkości” zasiłki chorobowe dla pracowników, płatne przez państwo od pierwszego dnia choroby. Parlamentarzystka wskazała też na konieczność przyśpieszenia rozpatrywania spraw w sądach gospodarczych i płacenia podatków tylko od zapłaconych faktur. Mówiła ponadto o możliwości szerszego stosowania wydanych już interpretacji indywidualnych oraz wprowadzeniu „karniaków”, które państwo będzie musiało zapłacić przedsiębiorcy za opóźnienia. Jej zdaniem najważniejszą kwestią jest przewidywalność państwa.
– Nie przez przypadek nasz cykl spotkań nazwaliśmy „Stabilna gospodarka”. Dzisiaj stabilność jest potrzebna. Potrzebne jest zablokowanie wzrostu opodatkowania gospodarki. Wszyscy łapią się za portfele, gdy słyszą, że politycy dalej chcą rozdawać pieniądze. My mówimy, że potrzebna jest redystrybucja tego, co jest, z nakierowaniem na wzmocnienie usług publicznych” – wyjaśniała Paulina Hennig-Kloska.
Natomiast poseł Mirosław Suchoń podkreślał znaczenie odbiurokratyzowania prowadzenia działalności gospodarczej, szczególnie dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. – Mamy jeden z najbardziej skomplikowany systemów podatkowy na świecie. Chcemy uspokoić i uprościć system podatkowy między innymi poprzez wprowadzenie jednolitej daniny. Rozwoju państwa i społeczeństwa nie zapewni rozdawanie pieniędzy. Rozwój zapewnia wzrost gospodarczy. Państwo nie powinno przeszkadzać. Powinno natomiast tworzyć takie warunki, w których rozwój gospodarczy jest możliwy – przekonywał Mirosław Suchoń.
Uczestniczący w spotkaniu przedsiębiorcy mówili o swoich oczekiwaniach, dotyczących biznesu, m.in. o konieczności uproszczenia księgowości dla mniejszych spółek, bardzo wysokich cenach nośników energii na początku 2023 roku oraz malejącej rentowności niektórych branż.
(oprac. krzan)
Fot. (nadesłane)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie