
Wąbrzescy policjanci tylko w ciągu dwóch dni zatrzymali aż pięciu pijanych kierowców. Za prowadzenie na dwóch gazach niefrasobliwym kierowcom grożą nawet dwa lata więzienia
Pierwszy zatrzymany to 26-letni mieszkaniec powiatu wąbrzeskiego. Wpadł podczas kontroli w Pływaczewie.
– Mężczyzna kierował fordem, mimo iż miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu – mówi sierż. szt. Michał Głębocki. – Natomiast zatrzymany w Zieleniu kierujący autem 55-latek w trakcie manewru wymijania doprowadził do bocznego zderzenia z innym pojazdem. Jak się okazało, jedną z przyczyn kolizji był spożyty przez kierowcę forda alkohol. Policyjny alkomat wskazał u mężczyzny ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali kierującym prawo jazdy – dodaje oficer prasowy KPP.
Kolejni kierowcy, którzy nie powinni prowadzić aut wpadli 15 lutego rano i po południu.
– Prowadzone w godzinach porannych działania „Trzeźwy kierujący” pozwoliły wyeliminować z ruchu pijanego 23-latka, który na podwójnym gazie... jechał do pracy – mówi sierż. szt. Michał Głębocki. – Policyjny alkomat wskazał u niego 0,8 promila alkoholu w organizmie. Kierowca zamiast do pracy, pojechał z funkcjonariuszami na komendę policji. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie opowie przed sądem – wyjaśnia.
Również czwartkowe popołudnie pozwoliło policjantom wyeliminować z ruchu nietrzeźwych kierowców.
– Kolejnych dwóch zatrzymanych do kontroli drogowej kierowców na pewno nie powinno siadać za kółko – zaznacza Głębocki. – Pierwszy to 40-letni kierowca peugeota. Prowadził samochód, mając 0,3 promila alkoholu w organizmie. Następny, 28-latek z powiatu brodnickiego, kierował mercedesem, mając 1,5 promila.
Policjanci zatrzymali ponadto 66-latka, który prowadził auto pomimo obowiązującego sądowego zakazu kierowania pojazdami. Wszyscy mężczyźni za popełnione czyny odpowiedzą przed sądem.
(krzan)
fot. KPP Wąbrzeźno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kontrole powinny być codziennie.