
Na przełomie lutego i marca we wszystkich dwudziestu miejscowościach gminy Płużnica odbyły się coroczne sprawozdawcze zebrania wiejskie. W szesnastu wsiach zostały przeprowadzone wybory sołtysów oraz członków rad sołeckich. W kilku miejscowościach mieszkańcy zdecydowali o zmianie sołtysów
Kobiety przejmują stery
Spośród siedmiorga nowych sołtysów aż sześć reprezentuje płeć piękną. W Bielawach, po rekordowo długiej, bo trwającej 55 lat służbie na rzecz mieszkańców i wsi, z funkcji sołtysa zrezygnował Stefan Duma. Nowym sołtysem została Magdalena Goral. Z kolei w Józefkowie, po rezygnacji z urzędu sołtysa Józefa Boruty, mieszkańcy wybrali Dorotę Warczak. Natomiast wyborcy w Nowej Wsi Królewskiej powierzyli funkcję sołtysa Gabrieli Przytarskiej, a w Płąchawach, przewagą jednego głosu zwyciężyła Teresa Ryba. Urząd sołtysa w Pólku objął Dariusz Czaplicki, który zastąpił w obowiązkach Mieczysława Zychowskiego. Dotychczasowy sołtys po 37 latach zrezygnował z funkcji ze względu na stan zdrowia. Nowym sołtysem Wieldządza została Justyna Jankowska. Nowego sołtysa wybrali także mieszkańcy Wiewiórek, którzy powierzyli tę funkcję Monice Kaliszewskiej.
Trochę statystyki
Podsumowując tegoroczne zebrania, urzędnicy gminni wyliczyli, iż trwały one łącznie 40 godzin i 50 minut. We wszystkich spotkaniach uczestniczyły 543 osoby. Najwyższą frekwencję podczas zebrania zanotowana w Bielawach (34,43%) a najniższą w Orłowie (3,85%). Najwięcej osób uczestniczyło w zebraniu w Nowej Wsi Królewskiej, były to 73 osoby, zaś najmniej w Bągarcie – 10 osób.
Wójt dziękuje mieszkańcom za zaangażowanie
– Serdecznie dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy wzięli udział w zebraniach. W ciągu dwóch tygodni miałem możliwość spotkać się z ponad 540 mieszkańcami i porozmawiać o sprawach dotyczących naszej lokalnej społeczności – mówił Marcin Skonieczka. – Tak jak co roku przekazałem informacje o zrealizowanych w zeszłym roku inwestycjach i planowanych na 2019 rok zadaniach. Mówiłem o misji naszego urzędu, a także o wartościach, które moim zdaniem są kluczowe w naszej gminie. Pierwsza z nich to odpowiedzialność. W 1998 r. została ona zdefiniowana hasłem, że „dajemy ludziom wędkę, a nie rybę”. W myśl tej zasady zachęcam wszystkich, aby nie czekali biernie, aż ktoś inny zajmie się nurtującym ich zagadnieniem. Warto zastanowić się, co „JA” mogę zrobić, aby rozwiązać ten problem? Drugą wartością, która pomaga budować prawdziwą wspólnotę jest otwartość. Powinniśmy szczerze mówić o problemach. Trzeba pamiętać, aby nie krytykować i nie oceniać, ale dawać innym informację zwrotną – podkreślał wójt Marcin Skonieczka.
Uczestnicy zebrań dyskutowali także o edukacji. – Obecnie trwa w naszej gminie debata jak mają być zorganizowane szkoły podstawowe w nowym roku szkolnym. To, gdzie uczeń chodzi do szkoły jest ważne, ale jeszcze ważniejsze jest to jak w tej szkole przebiega proces uczenia się. Przedstawiłem tezę, że system oświaty w Polsce niewiele się zmienił w przez ostatnie dziesięciolecia. W tym czasie na świecie, szczególnie w gospodarce, nastąpił dynamiczny postęp. Nasze szkoły nadal nastawione są na wiedzę. Niestety często jest tak, że uczeń nie wie, co z tą wiedzą zrobić. W zbyt małym zakresie kształtowane są kompetencje. Uważam również, że nasze szkoły i rodziny nastawione są na uczenie posłuszeństwa, a w zbyt małym zakresie na uczenie odpowiedzialności – stwierdził wójt Skonieczka.
Podczas zebrań wiejskich rozmawiano ponadto nt. planowania przestrzennego i gospodarki odpadami. – W tworzonych miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego zamierzamy wprowadzić limity dotyczące wielkości budynków inwentarskich. Nasza propozycja jest taka, aby w zabudowie zagrodowej w centrum wsi było to maksymalnie 100 Dużych Jednostek Przeliczeniowych (DJP), a w zabudowie rozproszonej 200 DJP – wyjaśnia Marcin Skonieczka. – Jeśli chodzi o odpady, to w 2018 r. na terenie gminy wytworzyliśmy ich 1453 tony. Do dalszego przetworzenia udało się nam przekazać 31,5% tej masy. W tym roku, zgodnie z przepisami, musimy odzyskać 40% odpadów, a w 2020 r. 50%. Jeżeli nie będziemy ich lepiej sortować, to nie osiągniemy wymaganych wskaźników – przestrzegał wójt.
(krzan)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie