Reklama

Pod górkę ze ścieżkami

Gazeta CWA
25/04/2018 11:34

Oddala się perspektywa wybudowania nowych odcinków ścieżek pieszo-rowerowych w Wąbrzeźnie. Do marcowego (kolejnego w tym roku przetargu) nie zgłosił się żaden wykonawca. Przetarg został więc unieważniony, a władze miasta muszą zdecydować, co dalej? Brak rozstrzygnięć może oznaczać utratę zagwarantowanego dofinansowania z urzędu marszałkowskiego

Jak informowały władze samorządowe Wąbrzeźna, projekt „Ścieżki pieszo-rowerowe – alternatywa dla komunikacji samochodowej” miał być zrealizowany przy wsparciu środków unijnych w wysokości 759 tys. zł, przyznanych miastu przez Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Dofinansowanie miało stanowić 35,5 proc. kwoty wydatków kwalifikowanych inwestycji. Przedstawiony w przetargu zakres prac obejmował budowę ścieżek na ulicach: Macieja Rataja (1108 m), Akacjowej (447 m), Okrężnej (179 m), Generała Hallera (480 m) i Łabędziej (314 m). 

– Pięć nowych odcinków o łącznej długości 2,53 km połączy istniejące ścieżki w jeden ciąg komunikacyjny. Na budowanych odcinkach mają być wykonane również nowe zjazdy na posesje oraz oznakowania poziome i pionowe. Zadanie obejmuje także budowę oświetlenia na odcinkach ul. Akacjowej, ul. Generała Hallera i ul. Okrężnej. Nawierzchnie ścieżek (o szerokości 2,5 - 3,5 m) mają być wyłożone masą bitumiczną, a wjazdów – kostką betonową – informowała Anna Borowska. 

Poprzednie przetargi również nie przyniosły rozstrzygnięcia, ponieważ albo złożone oferty przekraczały możliwości finansowe zamawiającego, albo do przetargu nikt się nie zgłosił. Podczas ostatniej sesji rady miejskiej o unieważnieniu przetargu poinformował burmistrz Leszek Kawski. 

– Do 23 marca nie wpłynęła żadna oferta na tę inwestycję – mówił burmistrz. – Jesteśmy teraz w trudnej sytuacji, ponieważ to trzeci przetarg, który nie wyłonił wykonawcy. Chcielibyśmy oczywiście te ścieżki wybudować. Sytuacja jest taka, iż dofinansowanie, które przyznał nam urząd marszałkowski, możemy wykorzystać pod warunkiem, że inwestycja zostanie zrealizowana do końca września br. W związku z tym będę występował do marszałka o przedłużenie tego terminu, przynajmniej do końca przyszłego roku. Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź – wyjaśniał Leszek Kawski. – Natomiast jaka będzie dalej procedura ws. ścieżek, to jeszcze rozważamy. 

Możliwości jest kilka. Ale muszę zaznaczyć, iż nie jest to problem jedynie naszej gminy. W wielu miejscowościach naszego województwa na przetargi ogłaszane przez samorządy albo nie zgłaszają się oferenci, albo ceny znacząco przewyższają kwoty przeznaczone na zadania inwestycyjne. Dlatego przetargi są unieważniane. Szukamy środków, jednak w tegorocznym budżecie zakładamy deficyt na poziomie 6 mln złotych, więc ciężko jest cokolwiek przesunąć czy też decydować się na realizowanie zadania, zaciągając kolejne kredyty. Będziemy więc starać się o przedłużenie terminu na skorzystanie z dotacji, a także szukać firm, które będą w stanie zrealizować to zadanie w ramach środków finansowych, które posiadamy – podsumował burmistrz.

Tekst i fot. (krzan)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do