
Piłkarze Unii Wąbrzeźno odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki trafieniom Bartłomieja Kosińskiego wąbrzeźnianie pokonali Mustanga Ostaszewo.
Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla Unitów. Już w 8. minucie Jakub Godlewski oddał silny strzał z linii pola karnego, a golkiper Mustanga odbił piłkę przed siebie. Do futbolówki dopadł Bartłomiej Kosiński i bez problemów umieścił ją w siatce. Radość wąbrzeskiej drużyny nie trwała długo. W 14. minucie arbiter podyktował dla gości rzut karny, który na bramkę zamienił Radosław Ankierski. Przed przerwą ponownie dał znać o sobie ofensywny duet Unii Godlewski–Kosiński. Pierwszy z nich wygrał pojedynek biegowy z obrońcą Mustanga i tuż przed bramkarzem odegrał piłkę do partnera z zespołu. Bartłomiej Kosiński z zimną krwi wykończył akcję, wyprowadzając tym samym wąbrzeźnian na ponowne prowadzenie.
Po przerwie Unici mieli kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku, jednak strzały m.in. Arona Maciejewskiego, Sebastiana Drozdalskiego i Bartosza Rojka nie znalazły drogi do bramki. W kolejnych minutach uwidoczniła się przewaga gości. Na szczęście piłkarze Mustanga mieli problemy z przebiciem się przez wąbrzeską defensywę, a kilkukrotnie sytuację w ostatnim momencie ratował Marcin Grodzicki. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Unia wyprowadziła dwie groźne kontry, ale żadnej z nich nie udało się zwieńczyć golem.
Unia Wąbrzeźno – Mustang Ostaszewo 2:1 (2:1)
Bramki: 1:0 B. Kosiński (8′), 1:1 R. Ankierski (14′-karny), 2:1 B. Kosiński (37′)
Unia: M. Grodzicki – B. Goszka, D. Zamiatowski, J. Grzywaczewski – S. Jabłoński, M. Wojdak (46′ S. Drozdalski), F. Ciechacki (75′ P. Marszałek), A. Maciejewski, B. Rojek (84′ D. Kalinowski) – B. Kosiński (90′ W. Leis), J. Godlewski.
(ak) za mks-unia.eu; fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie