
Bardzo groźnie było w minioną sobotę (15.01.22 r.) na krajowej „piętnastce”, gdzie doszło do zderzenia osobowej skody z łosiem. W zdarzeniu ucierpiała 34-letnia kierująca i jej małe dzieci.
Tuż przed godziną 19:00 do wąbrzeskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o wypadku na trasie Toruń-Brodnica. Wg niego kobieta kierująca skodą miała uderzyć w łosia, który wybiegł nagle na jezdnię.
Na miejsce natychmiast skierowany został patrol ruchu drogowego, który w miejscowości Wielkie Pułkowo odnalazł stojący w polu, ok. 200 metrów od drogi samochód osobowy. Przy aucie funkcjonariusze zastali 34-letnią kobietę z dwójką małych dzieci w wieku 6 i 3 lata. Wszyscy mieli krwawiące rany okolic twarzy i głowy. Na miejsce natychmiast wezwano karetki pogotowia, a policjanci udzielili im pomocy przedmedycznej.
– Jak udało się ustalić, kierująca była trzeźwa. Na prostym odcinku drogi uderzyła w łosia, który wtargnął nagle na jezdnię wprost przed jadący pojazd. Zwierzę zginęło na miejscu. Na szczęście po badaniach w szpitalu okazało się, że zarówno kobieta jak i jej dzieci nie odniosły poważnych obrażeń – podaje Komenda Powiatowa Policji w Wąbrzeźnie.
Bezpieczeństwo nasze i innych uczestników drogi w dużej mierze zależne jest od nas samych. Dlatego apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowywanie prędkości do warunków panujących na drodze, szczególnie po zmroku na nieznanych nam trasach.
(ak), fot. KPP Wąbrzeźno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie