Reklama

Mroźne zwycięstwo Unii Wąbrzeźno

Gazeta CWA
01/03/2018 10:22

W kolejnym meczu kontrolnym piłkarze Unii Wąbrzeźno zwyciężyli z grającym w klasie okręgowej Mustangiem Ostaszewo 4:2

Sobotnie spotkanie na boisku przy Szkole Podstawowej nr 2 w Wąbrzeźnie rozgrywano w trudnych warunkach. Wysoki mróz i mocno wiejący wiatr nie pomagały w wyprowadzaniu futbolówki, ale z niesprzyjającą aurą znacznie lepiej radzili sobie podopieczni Roberta Kościelaka. Niebiesko-biali przeważali w środkowej strefie murawy i częściej zagrażali bramce przyjezdnych. Wynik otworzył snajper MKS-u Marcin Gołąb, a kilka chwil później było już 2:0 po trafieniu Dominika Hancyka. Na przerwę wąbrzeska ekipa schodziła przy stanie 3:0, bowiem swojego gola zdobył również Tomasz Liszaj.

Bezradni w pierwszej połowie gracze Mustanga, nieco lepiej zaprezentowali się w drugich 45. minutach. Aspirujący do awansu do IV ligi piłkarze, trenowani przez byłego zawodnika Elany Toruń Dawida Zamiatowskiego, dwukrotnie zdołali pokonać dobrze spisującego się Michała Cyrklafa, przegrywając ostatecznie 2:4 (w międzyczasie gol numer dwa znakomitego Dominika Hancyka).

– Nie spodziewaliśmy się tak trudnej przeprawy w Wąbrzeźnie. Boisko nie ułatwiało nam gry, ale trzeba przyznać, że było takie samo dla obu ekip. Widać wyraźnie, iż miejscowi są w wysokiej dyspozycji, a ich prowadzenie w toruńskiej A-klasie nie jest dziełem przypadku – zaznaczył napastnik Ostaszewa Maciej Dudek.

Faktycznie, forma Unitów, na kilkanaście dni przed startem ligi, wydaje się być bliska optymalnej. Wąbrzescy kibice nie mogą się już doczekać premierowego wiosennego starcia o stawkę, zaś sami piłkarze niezmiennie zapowiadają walkę o bezpośredni awans. 
 

Unia Wąbrzeźno VS. Mustang Ostaszewo 4 : 2 (3: 0) 

Gole
1:0 M. Gołąb, 2:0 D. Hancyk, 3:0 T. Liszaj, 3:1 zawodnik testowany Mustanga, 4:1 D. Hancyk, 4:2 zawodnik testowany Mustanga

Skład Unii

M. Cyrklaf – Dar. Kalinowski, B. Literski, P. Mazurowski, R. Drapiewski – F. Ciechacki, J. Godlewski, D. Hancyk – M. Gołąb, T. Liszaj, Sz. Marszałek

Na zmiany wchodzili: Daw. Kalinowski, E. Gajewski, K. Kamycki, W. Leis
 

(kl) 
fot. archiwum

Trzy pytania do... Marcina Gołębia, napastnika Unii Wąbrzeźno.

1. Pomimo trudnych warunków mecz z Mustangiem udało się wam rozegrać. Jak ze swojej perspektywy ocenisz te starcie?

– Faktycznie, sobotnia aura nie była najlepsza, ale nasza gra mogła się podobać. Moim zdaniem zagraliśmy dobre 90 minut, zwłaszcza pierwsza połowa należała do tych wyjątkowo udanych. Stworzyliśmy sobie wiele podbramkowych okazji, dodatkowo będąc skoncentrowanym w defensywie.

2. Czy waszą dyspozycję można już nazwać optymalną, czy też forma jeszcze powinna wzrosnąć?

– Trudno jest mi jednoznacznie stwierdzić, czy nasza dyspozycja jest już optymalna. Najważniejsze jest to, iż z meczu na mecz gramy coraz lepiej, widzimy postęp w swoich boiskowych akcjach, a to nastraja nas optymistycznie przed początkiem rundy rewanżowej.

3. Cel na wiosnę jest znany – awans. Kto jeszcze twoim zdaniem włączy się do tej batalii? Czy poza Cyklonem i Unisłavią, ktoś może „doskoczyć” do czołówki?

– Wydaje się, że walka o bezpośredni awans i drugą lokatę, zapewniającą występ w barażu, rozstrzygnie się jednak między wspomnianą trójką drużyn. Przewaga, którą udało się uzyskać nad resztą stawki jest dość spora i musiałoby zdarzyć się coś nieprzewidywalnego, by któraś z ekip z miejsc od czwartego w dół wskoczyła na miejsce medalowe. My obiecujemy, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby skończyć sezon 2017/2018 na pierwszym miejscu i w końcu zapewnić sobie występy w klasie okręgowej.
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do