
Budowa nowych mieszkań w Goryniu została ukończona. Władze gminy Płużnica zdecydowały się na tę inwestycję po ubiegłorocznym pożarze budynku socjalnego. W najbliższy piątek klucze odbierze 12 rodzin.
Dwa budynki kosztowały nieco ponad 966 tysięcy złotych, ale samorząd pozyskał prawie 300 tysięcy złotych. Zadanie w 30 proc. sfinansowane zostało ze środków Bank Gospodarstwa Krajowego.
W Goryniu powstało dwanaście mieszkań socjalnych, z których dwa są przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Jak informuje urząd gminy, lokale wyposażono w centralne ogrzewanie ze wspólnej kotłowni oraz w niezbędne urządzenia higieniczno-sanitarne, tj. umywalkę z szafką oraz kuchenkę elektryczną w kuchni, brodzik z kabiną, umywalkę oraz toaletę w łazience. Ściany pomieszczeń wykończone zostały gładzią i farbą emulsyjną oraz płytkami ceramicznymi. W kuchni, przedpokoju i łazience na podłogach ułożono płytki ceramiczne, a w pokojach panele podłogowe.
– Listę osób, które otrzymają klucze do mieszkań, ustaliła komisja złożona z pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz urzędu gminy – informuje wójt Marcin Skonieczka. – Podstawowe kryteria wyboru opierały się na sytuacji rodzinnej, dochodach, wieku itp. Mieszkania zajmą zarówno osoby starsze, samotne, które nie miałyby innej możliwości pozyskania lokalu, ale także ludzie młodsi, z dziećmi. Nie wszyscy lokatorzy budynku, który spalił się rok temu, otrzymali przydział. Część z nich po prostu przez ten czas samodzielnie znalazła sobie mieszkania. W nowych lokalach socjalnych umowy najmu podpisywane są na rok. Po tym czasie lokatorzy mogą składać wnioski o przedłużenie umowy. Każdy wniosek będzie rozpatrywany indywidualnie – wyjaśnia wójt. Zadaniem GOPS-u jest między innymi dbanie o to, aby ludzi, szczególnie młodych, zachęcać do usamodzielniania się.
Opłata za wynajem mieszkania socjalnego stanowi 50 proc. stawki ustalonej dla lokali komunalnych, gdzie obowiązuje 3 zł/m2 (w zależności od dostarczanych do mieszkania mediów, kwota może być zwiększona maksymalnie o 70 proc.). Lokatorzy mieszkań socjalnych nie wpłacają do gminy kaucji, ale muszą wziąć pod uwagę, że nie są one przydzielane na zawsze.
Wykonawcą inwestycji było P.P.H.U. „WO-BUD” Wojciecha Młodziejewskiego z Wąbrzeźna.
Zadanie pochłonęło prawie 1 mln złotych, dofinansowanie wyniosło ok. 300 tys. zł.
(krzan)
fot. Paulina Grochowalska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
cóż, za 1 mln 12 mieszkań, to ja się jednak boję o trwałość materiałów... przecież to daje strasznie niską kwotę budowy pod klucz 1 mieszkania... ale też jednak i wymogi dla lokatorów są niskie (zob. http://www.eporady24.pl/lokal_socjalny_w_praktyce,artykuly,4,55,648.html ) więc jaki popyt taka podaż chyba :/