Reklama

Rozruszki - małe, a niebezpieczne

Gazeta CWA

12/06/2019 11:00

Rozruszki to owady dokuczliwe dla plantatorów rzepaku. Należą do rodziny roztoczy. To malutkie owady, które trudno wypatrzyć gołym okiem

Jeden rozkruszek może rocznie dać początek 250 kolejnym. Rozwój jednego pokolenia trwa 9 dni, więc łatwo sobie wyobrazić jak gwałtowny jest przyrost osobników. Rozkruszki są uciążliwe w halach i magazynach, gdzie przechowuje się rzepak. Wgryzają się w nasiona i powodują duże straty. W okresie przed żniwami należy więc zastosować kilka procedur w miejscach, gdzie będzie składowany rzepak.

Pierwszą jest wyposażenie okien w budynku w siateczki przeciw owadom. Należy także zadbać o zapchanie wszelkich nieszczelności w drzwiach i i oknach. Bardzo ciekawym zabiegiem jest pomalowanie na podłodze w odległości ok. 50 cm od ściany białej, szerokiej linii.

Na niej doskonale widoczne będą owady oraz odchody gryzoni. Podobne zalecenia dotyczące szczelności odnoszą się do silosów. Aby zmniejszyć ryzyko ataku rozkruszków, należy także dokładnie odkurzać pomieszczenia. Najważniejsze jest usunięcie resztek po poprzednich zbiorach.

(pw)