
Wiersze, piosenki, kolorowe fotografie – w ten sposób czytelnicy Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wąbrzeźnie uczcili Tydzień Bibliotek.
Dawniej książki stanowiły cenne eksponaty, z których dobrodziejstw mogli korzystać tylko nieliczni. Dziś na szczęście czytanie stało się rozrywką powszechnie dostępną przede wszystkim za sprawą publicznych bibliotek, które funkcjonują w Polsce od XIX wieku. O tym, że literatura jest dla człowieka niezmiennie wartością, nie trzeba siłą nikogo przekonywać. Wystarczy wspomnieć, że w pierwszych dniach uruchomienia wypożyczalni Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wąbrzeźnie, które nastąpiło w minionym tygodniu, wąbrzeską bibliotekę odwiedziło ponad dwustu czytelników. Wzrost zainteresowania książką odnotowano również w innych bibliotekach powiatu wąbrzeskiego.
Co najchętniej czytają wąbrzeźnianie? Zainteresowaniem cieszy się twórczość publicystyczno – literacka Leopolda Tyrmanda, zwłaszcza, że to właśnie rokiem tego wybitnego polskiego pisarza i popularyzatora muzyki jazzowej ustanowiono rok 2020. Na profilu facebookowym MiPBP dostępna jest multimedialna prezentacja dotycząca życia i twórczości autora „Złego”, do której muzykę skomponował wąbrzeźnianin i muzyk jazzowy Mateusz Sobiechowski. Czytelnicy miejskiej biblioteki w czasie kwarantanny sięgają również po najnowsze bestsellery oraz klasyczne powieści popularne w czasach ich dzieciństwa i lat młodości, jak chociażby serię przygód rodziny Borejko autorstwa Małgorzaty Musierowicz.
Z racji tego, że młodszych czytelników obowiązuje nauczanie online, dzieci i młodzież wypożyczają szkolne lektury, których w wąbrzeskiej bibliotece nie brakuje.
Za co lubimy wąbrzeską bibliotekę?
4 maja Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Wąbrzeźnie ogłosiła na swoim profilu facebookowym nietypowy challenge.
– „ Zwracamy się do przyjaciół biblioteki, osób obserwujących nasz profil, naszych stałych czytelników. Ufamy, że tak jak my bibliotekarki – lubicie bibliotekę. Dajcie temu wyraz! Pokażcie, że nas, bibliofilów, nie brakuje! Nakręćcie krótki filmik, w którym powieecie nam, za co lubicie bibliotekę, bądź zróbcie sobie zdjęcie koniecznie z hasztagiem #lubiębibliotekę.”
Do udziału w internetowej zabawie, która trwała od 8 do 15 maja, nominowani zostali wąbrzescy uczniowie, a także lokalni działacze i artyści. Szybko akcja promująca czytelnictwo nabrała rozpędu. Internauci nie tylko przez ostatni tydzień publikowali swoje zdjęcia i filmiki z chwytliwym hasztagiem, ale również z okazji Tygodnia Bibliotek tworzyli autorskie wiersze i piosenki, w których opisywali swoje przywiązanie do wąbrzeskiej placówki.
Za co wąbrzeźnianie „lubią bibliotekę”? Tutaj wyliczeń jest całkiem sporo – między innymi za szerzenie kultury, bogatą ofertę czytelniczą i miłą obsługę.
– Lubię bibliotekę za to, że poznaję w niej nowych kolegów, są fajne książki i miłe panie – tłumaczy na nadesłanych filmików jeden z młodszych czytelników MiPBP.
– Dlaczego wiedźmy lubią bibliotekę? – Dopowiada Jagoda Kurek, antropolog i kulturoznawczyni. – Bo wiedźma pochodzi od słowa „wiedza”, a biblioteka jest świątynią wiedzy. Wiedza natomiast daje nam możliwość odkrywania tego, kim jesteśmy, co niesiemy dla świata, co chcemy sobą manifestować.
Do akcji trwającej tydzień przyłączali się chętnie zarówno dorośli jak i dzieci, a to oznacza, że zainteresowanie literaturą w naszym regionie dziedziczone jest z pokolenia na pokolenie.
(olagoralska), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie