Reklama

Kulturalnie w Pływaczewie

Gazeta CWA
20/09/2018 12:14

W ubiegłym tygodniu mieszkańcy Pływaczewa nie mogli się nudzić. 12 września w Gminnej Bibliotece Publicznej przeprowadzona została akcja „Narodowego Czytania”. Dzień później odbyło się spotkanie autorskie z Przemysławem Semczukiem

„Narodowe Czytanie”, w ramach którego lektorzy przeczytali fragment „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, skierowane było głównie do uczniów szkół podstawowych i gimnazjum gminy Ryńsk. W role Cezarego Baryki, Hipolita Wielosławskiego i jego rodziny wcielili się: Łukasz Gapiński, zastępca wójta gminy Ryńsk, Aleksandra Kurek, dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Witalisa Szlachcikowskiego w Wąbrzeźnie, Sabina Topij – Brylińska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Zieleniu, Marcin Buchalski, radny gminy Ryńsk, Hanna Kwiatkowska, radna powiatu wąbrzeskiego oraz Maciej Czarnecki i Wiktor Solarz, uczniowie wąbrzeskich szkół. 
O życiu i twórczości Stefana Żeromskiego opowiedział wszystkim zebranym Paweł Becker.  W przygotowaniu akcji GBP w Pływaczewie pomogła MiPBP w Wąbrzeźnie oraz rada sołecka Pływaczewa.

Gratka dla fanów kryminałów

Miłośnicy nostalgicznej sentencji o sielankowości czasów minionych mogli zmienić swoją perspektywę pod wpływem spotkania z Przemysławem Semczukiem, dziennikarzem kryminalnym, autorem reportaży i powieści o najbardziej spektakularnych zbrodniach PRL-u. Semczuk przybliżył pływaczewianom losy Zdzisława Marchwickiego, czyli „Wampira z Zagłebia”, Joachima Knychały, śląskiego „Frankensteina”  i czarnej wołgi. 

Gość biblioteki kryminały zaczął pisać ze względu na zapotrzebowanie rynku wydawniczego. Dziś wypełnia lukę po Barbarze Seidler, kryminalnej reportażystce, relacjonującej po II wojnie światowej w „Życiu Literackim” najciekawsze sprawy sądowe, którymi żyła w PRL-u cała Polska.

Historie seryjnych morderców wciąż budzą emocje. Przemysław Semczuk opowiedział uczestnikom spotkania o swojej pracy, która polega głównie na żmudnym szukaniu informacji w zachowanych aktach sądowych. Autorowi kryminałów zdarza się również rozmawiać z rodzinami ofiar seryjnych morderców i osobami zaangażowanymi w przedawnione już sprawy. 

Na zakończenie spotkania, pływaczewianie obejrzeli poruszający film dokumentalny o Joachimie Knychale autorstwa Edwarda Kozaka. 
 

Aleksandra Góralska
fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do