Futgol zaczyna wygrywać

Zawodnicy Klubu Sportowego Futgol w Dębowej Łące są dumni i usatysfakcjonowani wynikami ostatnich piłkarskich spotkań.

W ramach przygotowań do trzydniowego turnieju w Ustce reprezentanci klubu rozgrywają w każdy weekend mecze sparingowe.

– Jest to bardzo dobra forma przygotowań do rozgrywek turniejowych. Możemy przekuć nasze treningi na mecze piłkarskie, poczuć atmosferę rywalizacji z innymi drużynami i poobserwować poczynania moich zawodników. Jestem bardzo dumny i zadowolony, ponieważ wszyscy świetnie sobie radzą. To dobrze rokuje naszym występom w Turnieju o Puchar Posejdona w Ustce. Możemy tam pojechać dzięki prezesowi Mariuszowi Kieruj i wójtowi Stanisławowi Szarowskiemu, którzy dofinansowują nasz udział w turnieju – mówi trener Rafał Dworecki.

Poza tym nasz rozmówca informuje, że klub nadal prowadzi nabór dziewcząt i chłopców.

– Zapraszamy wszystkich zainteresowanych z roczników od 2011 do 2017 na profesjonalne i ciekawe zajęcia z piłki nożnej. Oferujemy treningi 2 razy w tygodniu, w przyjaznej atmosferze, naukę podstaw tej gry zespołowej i umiejętności pracy w grupie, przestrzeganie zasad fair play, a także udział w meczach i turniejach piłkarskich – dodaje Rafał Dworecki.

Swoje zdanie przedstawiają również sami klubowicze.

– W ostatnich meczach bardzo się staraliśmy. Większość z nich wygraliśmy, z czego bardzo się cieszymy. Z treningu na trening stajemy się coraz lepsi dzięki trenerowi. Nie ma porównania do tego jak graliśmy na początku – analizuje Natalia.

– Ostatnie mecze to bardzo dobrzy rywale i fajna zabawa. Dużo turniejów i częste treningi powodują, że uczymy się wiele. Ogólna ocena o Futgolu – „wywala w kosmos” – cieszy się Filip.

– Uważam, że ostatnie mecze były fascynujące i pełne dobrej gry oraz zabawy. Treningi są świetne, a nasz trener dobrze nas przygotowuje do spotkań z innymi zespołami – mówi Michał.

– Fajnie jest być w drużynie piłkarskiej KS Futgol, dlatego że wyjeżdżamy na wiele sparingów i uczestniczymy w turniejach. W naszym graniu widać postępy, a za 2 tygodnie jedziemy na wielki turniej do Ustki – dodaje Paweł.

– Mam 10 lat i do klubu dołączyłam we wrześniu 2019 roku. Od tego czasu moim trenerem jest pan Rafał Dworecki. Gram na pozycji bramkarza i bardzo to lubię. Dwa razy w tygodniu chodzę na treningi, na których dużo biegamy, wykonujemy ćwiczenia usprawniające i gramy mecze wewnątrz drużynowe. Są też chwile na rozmowy i dużo śmiechu. Od dwóch miesięcy wyjeżdżamy w każdą sobotę na turnieje i sparingi w ramach przygotowań do majowego turnieju w Ustce, którego nie mogę się już doczekać. Mam nadzieję, że wrócimy z medalami. Jeśli się to nie uda to i tak będziemy zadowoleni, że mogliśmy wspólnie spędzić czas, zmierzyć się z przeciwnikami i poznać nowych kolegów oraz miejsca. Trzymajcie za nas kciuki – apeluje Ada.

Pozostaje tylko spełnić prośbę Ady i życzyć powodzenia młodym piłkarzom. Dalszych relacji ze zmagań Futgolu Dębowa Łąka szukajcie w kolejnych wydaniach tygodniku CWA.

B. Walas

Fot. KS Futgol