
Kolejny turniej w hali sportowej w Dębowej Łące pod auspicjami Klubu Sportowego Futgol spowodował, że przyjezdni piłkarze musieli wstać bardzo wcześnie i to w wolny od szkoły dzień
W turniejowe szranki w dniu 17 listopada br. stanęli zawodnicy z wielu klubów piłkarskich w kategorii wiekowej 2010 i młodsi. Sportowcy zapytani o konieczność skrócenia nocnego wypoczynku wypowiadali się, że: „miłość do piłki nożnej jest tak duża, iż wstawanie przed świtem jest ceną, którą warto zapłacić, żeby wziąć udział w piłkarskich rozgrywkach.”
Kilka sobotnich godzin w hali sportowej w Dębowej Łące to kolejne mecze odbywające się jeden po drugim, a czas na rozgrzewkę ograniczony. Sprawna organizacja sobotnich turniejów nie pozostawia miejsca na zbędne przestoje. Drużyny pauzujące korzystały z regeneracyjnych posiłków i obserwowały zmagania innych zespołów. Sędzia Rafał Dworecki (trener KS Futgol) interweniował rzadko, bo zawodnicy przestrzegają zasady gry i fair play. Bez względu na wynik wyświetlany na tablicy panowała atmosfera zrozumienia i współpracy. Nie było żadnych incydentów, które mogłyby być odnotowane. Nawet wysłanie piłki przez bramkarza w trybuny było kwitowane przeprosinami. Nic dodać, nic ująć.
Oby takie sportowe zachowania miały miejsce we wszystkich aspektach życia, bez względu na wiek. A odnosząc się do tego ostatniego wariantu, trzeba wspomnieć, że tydzień temu rywalizowali ze sobą piłkarze rocznika 2013 i młodsi. Wyjątkowo odbył się ten turniej w niedzielę 12 listopada, bo sobota miała wymiar święta narodowego. Z reguły w rotacyjnym systemie grup wiekowych, rozgrywki turniejowe odbywają się w soboty.
Trener KS Futgol w Dębowej Łące podkreśla rolę Fundacji Orły Sportu oraz Ministerstwa Sportu w zakresie dofinansowania całego przedsięwzięcia. Program Mikro granty realizowany przez Fundację Orły Sportu umożliwił uhonorowanie młodych piłkarzy za ich wysiłek i zaangażowanie. Futgol Cup to realizacja projektu umożliwiającego wszechstronne kształcenie dzieci i młodzieży z różnych roczników.
– W tej chwili mamy 3 grupy ćwiczebne i około 50 piłkarzy, z udziałem dziewcząt w około 10%. Ostatnio priorytetem jest dla mnie jako szkoleniowca praca nad psychiką zawodników. Była niedawno sytuacja, że przegrywaliśmy 0:2, a ostatecznie wygraliśmy 3:2. Wynik ustalony został w ostatnich sekundach meczu, prawie w wersji koszykarskiej. Każda wygrana i porażka to ogromne emocje dla młodych piłkarzy. Mogą być motywujące, albo wręcz przeciwnie i to w obu przypadkach. Wszystko dzieje się w głowie, więc trzeba o to zadbać – mówi trener Rafał Dworecki i podkreśla ogromną rolę współzałożyciela klubu, którą odgrywa we wszystkich działaniach klubu sekretarz Marcin Sitkowski.
– Zajmuję się obsługą i organizacją działań klubowych w szerokim tego słowa pojęciu. Od pisania wniosków projektowych, po pozyskiwanie sponsorów i realizację zaplanowanych wydarzeń. Wszelkie rozliczenia finansowe też są moim obowiązkiem, ale tak chyba powinno być – wypowiada się Marcin Sitkowski i dodaje, że wiele dobrego robią pozostali funkcyjni KS Futgol.
Przy okazji udziału w sobotnim turnieju dowiedzieliśmy się, że równolegle jest realizowany projekt KLUB, z którego pozyskano środki na sprzęt sportowy i zatrudnienie nowych trenerów, którzy przy wzrastającej popularności piłkarskiej działalności Futgolu w Dębowej Łące są niezbędni.
Młody klub piłkarski rozwija skrzydła. Na przestrzeni kilku lat liczba zrzeszonych zawodników wzrosła dziesięciokrotnie, a to nie jest wcale koniec ambicji działaczy Futgolu. Popularyzują dyscyplinę piłki nożnej we wszystkich okolicznych miejscowościach i wygląda na to, że założenia przyjętego planu są w zasięgu ręki i to w najbliższym czasie.
Tekst i fot. B. Walas
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie