„Dziady” wiecznie żywe [zdjęcia]

13 listopada w Wąbrzeskim Domu Kultury publiczność miała okazję obejrzeć uwspółcześnioną inscenizację drugiej części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Spektakl w wykonaniu młodzieży wąbrzeskich szkół średnich wyreżyserowały Justyna Prajs i Katarzyna Wiśniewska

Widzowie byli oczarowani widowiskiem, za które nagrodzili aktorów wielkimi brawami, dziękując im za niesamowite zaangażowanie, profesjonalizm oraz podjęte teatralne wyzwanie.

Na scenie domu kultury wystąpili uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących oraz Zespołu Szkół w Wąbrzeźnie. – Młodzież miała zaledwie kilka tygodni na przygotowanie spektaklu. A trzeba przyznać, że było to arcytrudne zadanie. Uczniowie wąbrzeskich szkół ponadpodstawowych stworzyli jedyną w swoim rodzaju interpretację Mickiewiczowskiego dzieła – ocenia Gizela Pijar, wicestarosta powiatu wąbrzeskiego. – Ponad 300 osób bijących brawa na zakończenie spektaklu niech będzie źródłem motywacji do podejmowania kolejnych teatralnych wyzwań przez pokolenie młodych wąbrzeskich artystów – dodaje Gizela Pijar.

Oryginalne połączenie klasyki i tradycji ze współczesnymi klimatami pozwoliło stworzyć widowisko, którego nie powstydziłby się nawet zawodowy teatr. Spektakl z zagubioną w czasie influencerką, nastrojowo dobranym repertuarem wokalnym i odprawiającym swoje rytuały Guślarzem wywarł na publiczności ogromne wrażenie. Natomiast odpowiedzią na postawione przewrotnie po spektaklu pytanie, nawiązujące do tytułu jednego z dramatów Szekspira „I jak wam się podobało”, były burzliwe oklaski publiczności w wypełnionej po brzegi sali widowiskowej WDK.

– Na scenie domu kultury wystąpiliśmy z naszym teatrzykiem, prezentując „Monię i Dziady” albo „Dziady na inny sposób”. Było to niezwykłe wydarzenie, które dostarczyło nam wielu emocji – napisała na swoim facebook`owym profilu Daria Serhiienko, uczennica wąbrzeskiego liceum zaangażowana w przygotowanie przedstawienia. – Już od pierwszych chwil, kiedy staliśmy za kulisami, czuło się napięcie i ekscytację. Każdy z nas włożył całe serce w przygotowania, a na scenie emocje sięgały zenitu – od śmiechu i wzruszeń po momenty pełne refleksji. Publiczność reagowała żywo, a ich oklaski dodały nam skrzydeł relacjonowała Daria. – Serdecznie dziękuję Pani Gizeli Pijar za zainicjowanie tego projektu, a Pani Katarzynie Wiśniewskiej i Pani Justynie Prajs za wsparcie, reżyserię oraz cenne lekcje aktorskie, które pomogły nam ożywić tę wyjątkową interpretację „Dziadów”. Przed nami z pewnością jeszcze wiele występów i wyzwań. Kto wie, dokąd przeniesie nas Monia? Czy zobaczymy się w nowych miejscach i nowych historiach? Czas pokaże, a my jesteśmy na to gotowi! – zapowiada Daria Serhiienko

Podziękowania dla młodzieży i kadry reżyserskiej złożyli również wicestarosta Gizela Pijar oraz dyrektora ZSO Aleksander Czarnecki.

Spektakl zrealizowano w ramach programu Dom Kultury + Narodowego Centrum Kultury ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dofinansowanie na realizację projektu "Kulturalna układanka" WDK otrzymał w pierwszym kwartale 2024 r.

(krzan)

(fot. nadesłane, Tomasz Delicat/WDK)