
Ciemność. Widzę ciemność… – mówił jeden z bohaterów znanej komedii Juliusza Machulskiego. Niestety rzeczywistość filmowa zdaje się wkraczać do realnego życia. Do tematu wracamy także w bieżącym papierowym CWA.
Od 1 stycznia 2023 roku Wąbrzeźno zatopi się w ciemnościach. Jak poinformował magistrat, oświetlenie uliczne będzie wyłączane w godz. 23.00-4.00. Oszczędności wprowadzono także w innych zakresach zadań samorządowych. Władze miasta podkreślają, że decyzja o ograniczeniu czasu działania ulicznych latarni nie była łatwa, jednak wysokie podwyżki cen energii elektrycznej wymusiły na naszym samorządzie podjęcie tej, z pewnością niepopularnej, decyzji. – Dołączyliśmy do wielu miast w Polsce, które zdecydowały się na wprowadzenie oszczędności w oświetleniu ulicznym. Bardzo dużo samorządów oszczędza w ten sposób już od kilku miesięcy, zaś niektóre – podobnie jak nasz – wdrażają je etapami – tłumaczą urzędnicy.
Zaciemnianie stopniowe
W Wąbrzeźnie już od około dwóch miesięcy w godzinach 23.00-4.00 nie paliły się lampy przy ścieżkach pieszo-rowerowych wzdłuż jezior, a od około połowy grudnia trwało systematyczne wyłączanie kolejnych odcinków oświetlenia miasta. Z użytkowania wyłączono część lamp, które są własnością miasta, dlatego już niektóre ulice oświetlała np. jedynie co druga lampa. Od nowego roku będzie jeszcze ciemniej. Zgodnie z planem wszystkie miejskie lampy mają być wyłączane o godzinie 23.00.
Wysokie ceny energii elektrycznej i niepewność
– Cena energii obowiązująca nas do końca roku 2022 wynosiła 0,48920 netto (za 1 kWh) plus 5% VAT – mówi Marzanna Wiśniewska, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta Wąbrzeźno. – Od stycznia obowiązują nas umowy kompleksowe na sprzedaż rezerwową, bo nikt nie złożył oferty do przetargu, który prowadzony był w ostatnich tygodniach – dodaje. – Zgodnie z ustawą będziemy płacić za 1 kWh 0,7850 netto, przy czym nie wiemy jeszcze jaka będzie obowiązywać stawka VAT – tłumaczy pani kierownik.
– Nie jest to łatwa decyzja, ale niestety nie mieliśmy innego wyjścia – mówi burmistrz Tomasz Zygnarowski. – W urzędzie i w jednostkach miejskich oszczędzamy już np. na racjonalnym wykorzystaniu materiałów biurowych, wprowadzamy ograniczenia w zlecaniu różnych usług firmom zewnętrznym, zaplanowaliśmy mniejsze wydatki, m.in. na zakup małej architektury, nasadzenia, na organizację imprez. Ponadto w naszych jednostkach oświetlenie jest sukcesywnie wymieniane na ledowe (energooszczędne), a ogrzewanie jest zmniejszane po godzinach pracy danej placówki – dodaje burmistrz.
Problem krajowy
Nie tylko władze Wąbrzeźna zmagają się z problemem nierozstrzygniętych przetargów na dostawę energii elektrycznej. Pomimo ustawowego zamrożenia cen energii dla samorządów (785 zł/MWh) niektóre gminy wciąż nie mogą rozstrzygnąć przetargów na dostawy prądu na 2023 rok. Dzieje się tak, ponieważ firmy energetyczne nie są zainteresowane składaniem ofert. Prawdopodobnie działają w ten sposób, gdyż z ich perspektywy złożenie oferty im się nie opłaca (mimo, że spółki energetyczne mają ustawowo zagwarantowane rekompensaty za sprzedaż prądu po niższej cenie).
Samorządowcy chcą skutecznych rozwiązań
Podczas grudniowego, ostatniego w 2022 roku, posiedzenia plenarnego Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST) samorządowcy zwracali uwagę m.in. na zjawisko nieprzystępowania przez spółki skarbu państwa do przetargów na dostawę energii. – W dalszym ciągu, mimo naszych rozmów, spółki Skarbu Państwa, bo one mają trzy czwarte rynku, nie przystępują do przetargów ogłaszanych przez jednostki samorządu terytorialnego na dostawy energii elektrycznej. To po pierwsze. Po drugie – proponują warunki, które zdecydowanie wykraczają poza zapisy ustawy mówiącej o cenie maksymalnej 785 zł z megawatogodzinę – mówił po spotkaniu Marek Wójcik, sekretarz KWRiST, pełnomocnik zarządu Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych.
Marek Wójcik przypomniał, że samorządy wielokrotnie sygnalizowały stronie rządowej, iż spółki energetyczne z udziałem Skarbu Państwa, składając oferty, domagają się od jednostek samorządu terytorialnego np. opłat handlowych. Jak tłumaczył Wójcik, podczas jednego ze spotkań samorządy usłyszały od przedstawiciela ministerstwa aktywów państwowych, że nie ma żadnego wpływu na spółki Skarbu Państwa.
Strona rządowa uważa, iż problem jest rozwiązany. Anna Bednarska (naczelnik departamentu elektroenergetyki i gazu) w imieniu Ministerstwa Klimatu i Środowiska poinformowała m.in. iż w ustawie o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych pojawiły się również zapisy mające chronić jednostki samorządu terytorialnego przed konsekwencjami braku umowy na dostawę energii, a także przed skutkami praktyk, stosowanych przez spółki energetyczne. – W tej ustawie dokonane zostały pewne nowelizacje, które doprecyzowują, wyjaśniają pewne kwestie. W tym przede wszystkim gwarancja sprzedaży rezerwowej dla samorządów, które będą musiały korzystać z takiej instytucji – wskazała Anna Bednarska. – A jeśli sprzedawca rezerwowy nie zostanie wskazany, jeśli ta umowa nie zostanie podpisana, wejdzie tam sprzedawca z urzędu – wyjaśniała.
Jak dodała Anna Bednarska, w ustawie znalazły się również przepisy doprecyzowujące, mówiące o tym, że cena energii ma być jedyną opłatą w rozliczeniach samorządów z przedsiębiorstwem energetycznym. Dotyczy to również sprzedaży rezerwowej.
(krzan)
Fot. (UM Wąbrzeźno)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie