Alfabet Unii Wąbrzeźno

Seniorzy Unii Wąbrzeźno zakończyli sezon A-klasy na miejscu trzecim. W formie piłkarskiego alfabetu podsumowujemy zakończony sezon

A jak atmosfera

Nastroje w wąbrzeskim teamie zawsze stanowiły mocną stronę zespołu. Podobnie było w minionej kampanii. Klimat wokół drużyny, poza jednym incydentem w trakcie rundy wiosennej, sprzyjał osiąganiu dobrych wyników, a piłkarze podkreślali, że zawsze mogą na sobie polegać.

B jak brak awansu

Unici od początku jesiennej rundy zaznaczali, że podstawowym celem jest powrót do klasy okręgowej. Niestety, dominacja toruńskiego Pomorzanina i kryzys MKS-u w trakcie wiosennych zmagań sprawił, iż biało-niebiescy zajęli ostatecznie trzecią, bardzo rozczarowującą pozycję w tabeli.

C jak Cyrklaf Michał

Golkiper Unii Wąbrzeźno, podobnie jak i cały zespół, miał w tym sezonie kilka wzlotów i upadków. W trakcie drużynowego kryzysu popularny „Cyki” nie błyszczał, ale później ustabilizował swoją dyspozycję i bronił na dobrym, wysokim poziomie, notując kilka spektakularnych interwencji. Styl gry Cyrklafa nie wszystkim się podoba, ale trzeba przyznać, iż mimo swojej bezsprzecznej specyfiki, jest stylem skutecznym. 

D jak Dariusz Kalinowski

Kto wie, jak wyglądała by końcowa tabela rozgrywek A-klasy, gdyby nie kontuzja Dariusza. Obrońca Unii w optymalnej formie zawsze stanowi wartość dodaną podstawowej jedenastki, a jego obecność sprawia, że biało-niebieska defensywa wygląda na szczelniejszą.

F jak frekwencja, fani

Kibice MKS-u nadal śmiało mogą aspirować do miana „dominatorów A-klasy”. Frekwencja na meczach domowych, jak i starciach wyjazdowych, znacząco przekracza średnią tego poziomu rozgrywek, a wąbrzeźnianie mimo braku awansu czynią kolejne kroki w kwestii dopingowego rozwoju. Klubowy bęben, zbiórki na flagi i ogrom zaangażowania jasno wskazuje, że kibice nie zamierzają odwracać się od swoich ulubieńców, co więcej zapowiadają jeszcze większą mobilizację w trakcie kampanii 2017/2018

G jak Gołąb Marcin

Najlepszy strzelec zespołu z dorobkiem 14 trafień. Marcin imponował dyspozycją zwłaszcza w samej końcówce rundy wiosennej, a jego cztery gole w wyjazdowym meczu z Unisłavią Unisław na długo pozostaną nam w pamięci.

H jak Hancyk Dominik

Jeden z filarów wąbrzeskiej jedenastki, drugi pod względem liczby rozegranych minut w sezonie 2016/2017. Jego rajdy lewą stroną boiska siały spustoszenie na murawach okolicznych obiektów, a gdyby ktokolwiek zdecydował się na wybór najlepszej drużyny A-klasy, to młody defensor z pewnością mógłby liczyć na miejsce w jej składzie. 

K jak Kościelak Robert 

Trener, który zaskarbił sobie sporą sympatię w Wąbrzeźnie. Drużyna nie zrealizowała podstawowego celu, ale do szkoleniowca biało-niebieskich nikt nie ma pretensji. Zawodnicy na każdym kroku doceniają jego autorytet, zarząd deklaruje chęć współpracy na kolejny sezon, a kibice wielokrotnie skandowali z trybun jego imię i nazwisko. 

L jak Liszaj Tomasz

Kolejny filar drużyny, drugi strzelec zespołu (12 trafień). Można by zaryzykować stwierdzenie, że poziom zespołu jest zależny od poziomu tego ofensywnego pomocnika – jeśli błyszczy Liszaj, błyszczy i MKS. 

M jak moment decydujący

Drużyna z Wąbrzeźna zaprzepaściła swoje szanse na drugą lokatę przez dwie kluczowe porażki. W 20. kolejce uległa pechowo Cyklonowi Kończewice, a tydzień później przegrała również ze Stalą Grudziądz, co znacząco skomplikowało sytuację Unii Wąbrzeźno w tabeli.

N jak najlepszy mecz

W tym przypadku chyba wszyscy będą zgodni. Najlepszym meczem w wykonaniu Unitów była potyczka z toruńskim Pomorzaninem (22. kolejka), zakończona triumfem w stosunku 3:1. Zwycięzca A-klasy przegrał w lidze tylko dwa starcia, zatem ta wygrana podopiecznych Kościelaka nabiera dodatkowej wartości. 

P jak Pomorzanin Toruń

Dominatorzy – tak w skrócie można by określić występy torunian. Pomorzanin mknął od zwycięstwa do zwycięstwa i bardzo szybko zapewnił sobie miejsce w klasie okręgowej. Co ciekawe, najlepszy bilans z popularnym „Pomorkiem” mieli właśnie wąbrzeźnianie, którzy na wyjeździe przegrali 0:3, ale u siebie triumfowali 3:1.

R jak Radosław Drapiewski

Ostoja defensywy i piłkarz, który spędził w tym sezonie najwięcej minut na boisku. Radek rozwija się z roku na rok – widać postępy w jego wyprowadzaniu futbolówki oraz w odbiorze piłki. Gracz kluczowy. 

S jak sezon 2017/2018

Już teraz jasno można zdefiniować cel drużyny na najbliższe rozgrywki. Dwa lata na poziomie A-klasy w zupełności wystarczą, a potencjał tej ekipy pozwala wierzyć, że za rok to właśnie MKS będzie cieszył się z miejsca w „okręgówce”.

W jak wiara

Tej nie można odmówić zarówno piłkarzom, jak i kibicom. Pod koniec sezonu miejsce drugie było bardzo mało prawdopodobne, ale nikt nie rezygnował z walki do samego końca. W korzystne rozstrzygnięcie wierzyli wszyscy ludzie związani z Unią, szkoda, iż ta wiara nie przełożyła się na końcowy sukces. 

Z jak zakończenie

Trzecie miejsce, 52 wywalczone punkty, 16 zwycięstw, 4 remisy i 6 porażek, bilans bramkowy 51:27. Tak w telegraficznym skrócie przedstawia się bilans Unii Wąbrzeźno w toruńskiej A-klasie sezonu 2016/2017. Liczymy, iż w kolejnej kampanii te liczby będą bardziej imponujące i pozwolą na satysfakcjonującą realizację założeń. 
 

Tekst i fot. 
Kamil Lewandowicz