
Rozmowy w ratuszu o potrzebach i pomysłach aktywnych kobiet w mieście 8 marca br. miały świąteczną oprawę i konstruktywne przesłanie.
Mimo niepokojącego czasu, w którym wszystkie nasze myśli i działania skupiają się na kierowaniu pomocy dla Ukrainy, samorząd Wąbrzeźna nie tylko organizuje akcje pomocowe i zbiórki humanitarne, ale także nie zapomina o codziennych troskach i problemach swoich mieszkańców.
Aleksandra Klimek, biorąca udział w spotkaniu, związana zawodowo z oświatą, a w tym konkretnym przypadku reprezentująca środowisko pszczelarskie informuje, że wszystko odbyło się w bardzo miłej atmosferze.
– Każda z nas mówiła o działalności swojej organizacji, czy branży i wspólnie uznałyśmy, że wskazany byłby stały kontakt między nami, by skoordynować pracę na rzecz lokalnego środowiska, co dla wszystkich zainteresowanych jest bardzo ważne. Reprezentując pszczelarzy, muszę podkreślić wagę dbałości o ekologię i walkę o przetrwanie pszczół, co istotnie stanowi o przyszłości ludzi. W tego rodzaju działaniach potrzebne jest szerokie wsparcie. Tworzona rada seniorów może być taką podstawową platformą współpracy i stałej komunikacji, co powinno mieć pozytywny skutek w przełożeniu na efekty pracy nas wszystkich. Mam ogromną nadzieję, że łącząc wysiłki, chociażby tylko obecnych na spotkaniu aktywistek, uda się zrobić wiele dobrego dla lokalnego środowiska. A trzeba wziąć pod uwagę też ludzi, którzy są chętni do współpracy, a jeszcze się nie uaktywnili. Wszystko przed nami – uważa Aleksandra Klimek.
– Było 10 pań reprezentujących organizacje, którym dobro najbliższego środowiska leży na sercu. Nie udało się uciec od tematyki wojennej, nawet w ten świąteczny dzień. Omawialiśmy też problemy organizacyjne każdej jednostki, a najważniejszy podniesiony problem dotyczył ułatwienia komunikacji pomiędzy reprezentowanymi przez panie aktywne grupy mieszkańców miasta. Powstajaca rada seniorów będzie stanowić naturalną płaszczyznę do regularnego kontaktu i przekazywania informacji ważnych dla wszystkich stron. Jest już statut tejże rady, a osoby wybrane do zarządu na pewno spełnią oczekiwania i rozwiążą problem właściwej komunikacji, niezbędnej do coraz lepszej działalności wszystkich organizacji w Wąbrzeźnie, czego aktywnym paniom i władzom miasta, więc i sobie życzę – puentuje wiceburmistrz Wojciech Trzciński.
B. Walas
Fot. UM Wąbrzeźno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie