Reklama

Z miłości do literatury i natury

Gazeta CWA
02/03/2020 05:16

20 lutego w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wąbrzeźnie odbyło się spotkanie autorskie z wąbrzeźnianką Martyną Szkołyk, która zysk ze swojej debiutanckiej powieści „Czarna, czarna toń” przeznaczy już wkrótce na... wybudowanie swojej własnej pasieki!

Według ustaleń Wąbrzeskich Zakładów Graficznych na przestrzeni roku nasze miasto doczekało się aż pięćdziesięciu dwóch promocji książek napisanych przez regionalnych twórców. Liczba ta z pewnością może być dla nas powodem do dumy. Dzięki wciąż rozwijającej się technologii i internetowi lokalni artyści mają szansę dotrzeć do szerszego grona odbiorców, wykraczającego poza granice powiatu wąbrzeskiego. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Martyna Szkołyk, z wykształcenia copywriterka oraz technik weterynarii, a także debiutująca pisarka fantasy, która od kilku lat prowadzi bloga lifestylowego „Partyzantka” i instagrama, gdzie dzieli się swoją twórczością i refleksjami z ponad trzytysięczną rzeszą czytelników.

Zwierzę mocy Martyny – oczywiście wilk!

W twórczości Martyny Szkołyk natura pełni rolę jednej z głównych bohaterek, a w życiu prywatnym debiutująca pisarka traktuje otaczającą ją zieleń jak najdroższą przyjaciółkę, którą stara się zrozumieć.

– Natura i pisanie przerodziło się w moją pasję – tłumaczy wąbrzeźnianka. – W podejściu do przyrody zauważyłam wśród ludzi dużą butę, ja natomiast wolę podchodzić do natury jako uczeń, który ją obserwuje i próbuje z niej wyciągnąć coś wartościowego dla siebie. Nastawiam się na świadomy odbiór przyrody i czasem jestem nią wręcz przytłoczona, kiedy dostrzegam ile w niej jest różnorodnych bodźców.

Jeszcze kilka lat temu autorce „Czarnej, czarnej toni” ekologia jawiła się jako moda, dziś wie, że dbanie o naturę to nasza konieczność. Od dziecka Szkołyk jest wrażliwa na krzywdę zwierząt. Fascynują ją szczególne wilki, ich natura, wrażliwość i niewykorzystany potencjał symboliczny.

Właśnie wilkom, a właściwie przygodom pół-wilków, pół-ludzi poświęcona jest debiutancka powieść Martyny Szkołyk. „Czarna, czarna toń” przedstawia skomplikowane i złożone relacje między „dzikimi” zamieszkującymi las, a cywilizowanymi ludźmi mającymi wrogi stosunek do nieznanych, tajemniczych stworzeń. Fanom literatury fantastycznej i przygodowej z pewnością książka wąbrzeźnianki przypadnie do gustu. Już dziś powieść zdobywa w internecie pozytywne recenzje.

– Piękna wyłoniła się nam pisarka o wrażliwej duszy – mówi Aleksandra Kurek, dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wąbrzeźnie. – To dla nas ogromny zaszczyt, że nasza czytelniczka wydała już swoją pierwszą powieść.

Praca na rzecz środowiska

Martynie Szkołyk zależało na lokalnej promocji książki. Na czwartkowym spotkaniu autorskim w bibliotece przyznała, że stroni od chaosu dużych miast i zdecydowanie pewniej czuje się w minimalistycznym świecie. Choć to dopiero początek literackiej kariery artystki (wąbrzeźnianka przyznała się, że pracuje już nad kolejnymi tomami powieści, a w planach ma również organizowanie warsztatów ekologiczno-literackich dla młodzieży), Szkołyk zyskała szybko sympatię mieszkańców miasta. Uczestnikom spotkania autorskiego spodobało się entuzjastyczne podejście młodej pisarki do świata i ekologii. Autorka „Czarnej, czarnej toni” nie poddaje się, lecz działa i podejmuje wyzwania, chociażby zakładając swoją własną pasiekę. Jej książka oraz blog inspirują wąbrzeźnian do wprowadzenia w swoim życiu korzystnych zmian na rzecz środowiska.

Choć nadal Wąbrzeźno, jak większość miast w Polsce, boryka się z ekologicznymi problemami, jedno jest pewne – mieszkańcy miasta zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, w jakiej znajduje się niszczona przez ludzką działalność natura. Jak podaje Wojciech Trzciński, zastępca burmistrza Wąbrzeźna, ostatnie wyniki budżetu obywatelskiego potwierdzają, że tematy ekologiczne są nam bliskie. Wąbrzeźnianie zdecydowali się na realizację takich projektów w mieście, jak stworzenie łąk kwietnych, budek lęgowych dla ptaków i owadów oraz adopcyjnego domu dla zwierząt.

Czwartkowe spotkanie autorskie poprowadziła Jagoda Kurek. Dodatkową atrakcją wydarzenia było głośne czytanie fragmentów powieści „Czarna, czarna toń” przez Aleksandrę Olszewską.

Tekst i fot. (olagoralska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do