
600 m pod ziemię zjechali uczniowie klas IVa i IVb, aby pokonać położoną najgłębiej na świecie podziemną trasę turystyczną w kopalni soli w Kłodawie. Wycieczka przyniosła uczestnikom wiele niezapomnianych wrażeń
– Kopalnia w Kłodawie to największa i najgłębsza czynna kopalni soli kamiennej w kraju. Wydobywana tu sól ma wiele odcieni, wśród których dominuje barwa biała i różowa, choć zdarza się także sól błękitna, co jest wielką rzadkością - mówi Anna Piórkowska.
Jak informuje Anna Piórkowska, uczniowie zjechali w dół windą z prędkością 6 m/s, co wzbudziło w nich niezapomniane wrażenia. – Na poziomie 600 m pod ziemią przeszliśmy licznymi wyrobiskami korytarzowymi do podziemnej kaplicy św. Kingi, opiekunki górników solnych. Dzieci obejrzały wyeksploatowane komory solne o imponujących wymiarach - ok. 15 m wysokości i szerokości oraz ponad 200 m długości – relacjonuje Anna Piórkowska. – W kopalni znajduje się ok. tysiąca takich komór, wydrążonych na 11 poziomach, oddzielonych półkami i filarami międzykomorowymi o grubości i szerokości ok. 15 metrów. W jednej z nich organizowane są imprezy z widownią dla ok. 500 widzów. W 2007 r. pobito tu rekord Guinessa w kategorii „Najniżej odbywający się koncert muzyczny na świecie”. Ogromne wnętrza o ścianach, sufitach i posadzkach z kryształów soli, migoczących w delikatnym świetle, tworzyły niezapomniany efekt i klimat opisuje nauczycielka.
Uczniowie SP 2 mieli również możliwość zobaczenia maszyn używanych w podziemnym górnictwie solnym i innych osobliwości górnictwa solnego. Na zakończenie wycieczki mogli zabrać z kopalni kilka kryształowych brył soli kłodawskiej i otrzymali słony upominek – kilogramową paczkę soli kuchennej dla swoich mam.
oprac. (krzan)
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie