
Jeszcze raz o Robercie Górskim, który gościł w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej im. Witalisa Szlachcikowskiego w Wąbrzeźnie w dniu16 maja br.
Dobre, a nawet lepsze opinie o spotkaniu z liderem Kabaretu Moralnego Niepokoju przekazują nam mieszkańcy całego powiatu. Faktem jest, że było to spotkanie z dwojgiem autorów książek, czyli Moniką i Robertem Górskimi, ale większość naszych rozmówców odnosi się tylko przez kabaretowy pryzmat.
– Musiałam być na tej imprezie, bo uwielbiam kabaret, a cykl filmików pt. „Ucho prezesa” był dla mnie hitem. Nie załapałam się na wejściówkę, które podobno rozeszły się w kilkanaście minut, ale po informacji, że wydarzenie będzie na zewnątrz i można pójść nie wahałam się ani chwili. I nie rozczarowałam się. Mój idol był dowcipny, a wyobrażenie na bazie przekazów telewizyjnych nie ucierpiało w porównaniu z realnym odbiorem. Takich imprez trzeba nam więcej, a frekwencja uczestników spotkania świadczy sama za siebie – brzmi pierwsza z zebranych przez nas opinii wąbrzeźnian.
– Dobrze, że autorzy publikacji są w jakiś sposób zobligowani do promocji swoich książek, bo inaczej trudno byłoby pewnie spotkać się w realu z Robertem Górskim. Podziwiam jego teksty, a skecze w wykonaniu kabaretu przez niego prowadzonego są jedyne w swoim rodzaju. Tematy wzięte prosto z życia i wnikliwej jego obserwacji. Czy jest ktoś, kogo nie rozśmieszył skecz dotyczący zakupu drzwi? Bawi nas to, co znamy, a Robert Górski właśnie to robi. Większość z nas nie ma pojęcia, czy chcemy lewe lub prawe drzwi, tak samo jak wymiękamy przy wyborze koloru farby typu zieleń mchu, szmaragdu lub trawy. Na co dzień walczymy z absurdami, a sposób przedstawienia ich w tekstach Górskiego to wyższa półka. Chętnie wziąłbym udział w spotkaniu z nim lub kimś innym, jemu podobnym, jeszcze raz – chwali artystę kolejny mieszkaniec naszego miasta.
Kolejne wypowiedzi potwierdzały sympatyczną atmosferę, ciekawą formułę spotkania i to na zewnątrz, a nie w dusznych pomieszczeniach oraz chęć uczestnictwa w podobnych wydarzeniach.
B. Walas
Fot. MiPBP W-no
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie