
W najbliższą sobotę 22 sierpnia w wąbrzeskim amfiteatrze zagrają Zwrot Przez Twarz oraz Trzy Majtki. Początek muzycznego rejsu o godzinie 18.00.
Tegoroczne muzyczne wakacje nad Jeziorem Zamkowym rozbrzmiewały już na rockowo, bluesowo, punkowo i jazzowo. Jednak w kolekcji różnych gatunków muzycznych nie może zabraknąć piosenki żeglarskiej. A zespoły o tak intrygujących nazwach jak Zwrot Przez Twarz czy Trzy Majtki muszą grać szanty, nie ma innej opcji.
Zespół Trzy Majtki powstał w 1999 roku w Trójmieście. Jak piszą artyści na swoim fanpage`u, grupa zawiązała się z potrzeby i chęci wspólnego muzykowania. Szanty były dla nich naturalnym wyborem z powodu bliskości morza. Grupa świetnie czuje się zarówno na dużych scenach, jak i na kameralnych, a nawet zamkniętych imprezach. Zawsze stara się angażować publiczność do zabawy, tańców i śpiewu. Występuje w całej Polsce, coraz częściej pojawia się również na zagranicznych festiwalach folkowo-szantowych.
Zespół wydał dwie pełnometrażowe płyty. Pierwsza z nich nosi tytuł „Z Prądem”, pochodzi z roku 2004 i zawieraj popularne, współczesne pieśni żeglarskie oraz trzy autorskie kompozycje. Drugi z kolei krążek pt. „40 Years Old” został wydany w maju 2015 roku i jest już w pełni autorski. Płyty można nabyć na koncertach zespołu oraz w dobrych sklepach muzycznych. Ponadto zespół wydał również singiel „Zima”, a także wziął udział w trzypłytowym albumie „Zobaczyć Morze”. W niedalekich planach grupy jest kolejny, również w pełni autorski album.
Trzy Majtki rozwijają własny repertuar, pracując nad aranżacją i brzmieniem. Pomimo mijających lat jest to wciąż radosna i żywiołowa grupa. Szantowanie jest dla muzyków zabawą, przyjemnością, odskocznią od codzienności i pracy zawodowej. – To na pewno nigdy się nie zmieni – zapewniają.
Natomiast Zwrot Przez Twarz powstał jesienią 2012 roku w Warszawie. Od początku istnienia porusza się w klimatach folkowo-szantowych. Na początku działał w duecie, jednak dość szybko rozbudował się do składu pięcioosobowego. Przez wiele miesięcy skład grupy zmieniał się, a w pewnym momencie nawet niemal doszło do rozpadu. Na początku 2015 roku wydawało się, że zespół podjął ostatnią, bezskuteczną próbę rekonstrukcji. Jednak w maju, gdy wszystkie działania zostały zakończone, otrzymał wiadomość od Marka, gitarzysty z Żyrardowa. Kilka dni później przez jeden z portali kontakt z muzykami nawiązał Sebastian, od niedawna zamieszkały w Warszawie. Niedługo po tym rozpoczęły się próby, na początku w duecie, w połowie czerwca już jako trio. Całkowicie odmienne style muzyczne spowodowały zmianę kierunku, jeśli chodzi o nurt muzyczny. Elektryczne mocne brzmienie gitary Sebastiana zmieniło kurs z akustycznej, szeroko pojętej tematyki żeglarskiej na rasowy rock marynistyczny. W lipcu ruszyli w Polskę. Po kilku dniach wrócili z nagrodą za pierwsze miejsce w konkursie podczas XXV Festiwalu szantowego „Szanty Kunice 2015”. A w sobotę usłyszymy ich w wąbrzeskim amfiteatrze.
Organizatorem wydarzenia jest Urząd Miasta Wąbrzeźna. Organizator przypomina uczestnikom koncertu o zachowaniu bezpieczeństwa, zasłanianiu nosa i ust oraz przestrzeganiu zasad higieny. Dla ułatwienia zachowania bezpiecznego dystansu, wyznaczone zostaną miejsca, które będzie można zająć. Cały amfiteatr zostanie zdezynfekowany przed koncertem.
(oprac. krzan)
Fot. (konta Facebook zespołów)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie