
24 listopada w Wąbrzeskim Domu Kultury odbyło się spotkanie historyczne, poświęcone postaci i malarstwu Teodora Centewskiego, nazywanego niekiedy „wąbrzeskim Nikiforem”. Poprowadził je lokalny historyk Paweł Becker
Jak wyjaśniał prowadzący, Teodor Centlewski był wąbrzeskim malarzem prymitywistą. Niestetym do dziś zachowało się jedynie kilka jego prac. W spotkaniu uczestniczyli również wnukowie autora prac – Bogumiła Centlewska i Kazimierz Centlewski. Specjalnym gościem była Aleksandra Jarysz, kustosz Muzeum Etnograficznego im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu (Dział Sztuki i Estetyki), dzięki której można było obejrzeć obrazy Teodora Centlewskiego oraz posłuchać opowieści o jego dorobku artystycznym. Niewątpliwa atrakcją wystawy była też możliwość wysłuchania archiwalnego nagrania radiowego o szewcu-artyście z Wąbrzeźna.
Teodor Centlewski był wąbrzeskim szewcem i malarzem prymitywistą, który zaczął tworzyć obrazy kredkami w wieku 65 lat. Nazwano go „wąbrzeskim Nikiforem”, ponieważ jego prace przypominały styl znanego artysty ludowego Nikifora Krynickiego. Rysunki pana Teodora przedstawiały pejzaże wiejskie, zagrody, zwierzęta i ludzi, a także egzotyczne sceny z krokodylami, lwami i słoniami. Jego prace były wystawiane w kraju i za granicą, a niektóre z nich znajdują się w kolekcjach prywatnych i muzealnych.
Teodor Centlewski urodził się w 1893 roku w Wąbrzeźnie, gdzie spędził całe życie. Był synem szewca i kontynuował rodzinny zawód. W okresie międzywojennym był aktywnym działaczem społecznym i patriotycznym. Przez długie lata przewodniczył wąbrzeskiemu Sokołowi, działał w Tajnej Organizacji Wojskowej, za co został odznaczony Srebrnym Krzyżem Organizacji Wojskowej na Pomorzu. Po II wojnie światowej nadal angażował się w życie lokalnej społeczności, organizując m.in. imprezy kulturalne i sportowe.
Zaczął malować w 1958 roku, gdy otrzymał od swojej córki kredki i blok rysunkowy. Nie miał żadnego formalnego wykształcenia artystycznego, lecz kierował się własną intuicją i wyobraźnią. Swoje prace wystawiał w witrynie sklepu szewskiego przy ówczesnej ulicy Kolejowej 14. Jego pierwsza wystawa w bydgoskim klubie „Jupiter” spotkała się z ciepłym przyjęciem krytyki. W 1963 roku jeden z rysunków wystawiony był na Ogólnopolskim Pokazie Prac Plastyków Amatorów w Krakowie. Jego rysunki, bardzo barwne, były prezentowane na wystawach polskich i zagranicznych (Niemcy, Czechosłowacja, Szwajcaria). Stworzył ponad 120 prac. Malował z pamięci, często inspirowany pocztówkami lub zdjęciami z czasopism. Rysunki artysty, bardzo kolorowe i pełne szczegółów, odzwierciedlały jego osobisty sposób postrzegania świata.
W 2020 roku minęło 50 lat od śmierci Teodora Centlewskiego. Minione pół wieku stało się dla organizatorów wystawy dobrym pretekstem do przywołania pamięci o tym niezwykłym wąbrzeźnianinie, który dzisiaj uważany jest za jednego z najciekawszych i najoryginalniejszych artystów ludowych w Polsce.
W archiwum Polskiego Radia PiK zachowało się nagranie pn. Wąbrzeski Nikifor – jest to rozmowa Aleksandry Ciesielskiej z malarzem Teodorem Centlewskim. Słuchacze Radia PiK po raz pierwszy mogli jej wysłuchać 20 marca 1968 roku, natomiast uczestnicy spotkania – 24 listopada 2023 roku.
Rozmowę można znaleźć w Archiwum Polskiego Radia PiK pod linkiem: https://archiwum.radiopik.pl/search?simplesearch=Centlewski.
(oprac. krzan)
Fot. (WDK)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie