
11 września najstarszy mieszkaniec Wąbrzeźna pan Jan Sobolewski obchodził 102. urodziny. Z tej okazji w imieniu własnym oraz całego samorządu życzenia zdrowia i radości Szacownemu Jubilatowi złożył burmistrz Leszek Kawski
W urodzinowej wizycie burmistrzowi towarzyszyła kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Katarzyna Przybysz. Jubilat przyjął gości kawą i tortem, przy których toczyła się rozmowa na aktualne tematy miasta i Polski. O tym, co dzieje się w mieście i kraju, pan Jan czerpie z gazet. Najstarszy mieszkaniec Wąbrzeźna jest w świetnej kondycji. Jak sam podkreśla, to dzięki temu, że mieszka z najbliższymi, którzy otaczają go bardzo dobrą opieką.
Pasją Jana Sobolewskiego była praca z młodzieżą, dla której był wspaniałym nauczycielem i wychowawcą. To człowiek zawsze aktywny i zaangażowany w sprawy lokalne oraz społeczne. Dzisiaj również nie potrafi funkcjonować bez zajęcia i ruchu. Codzienne spacery, czytanie (bez okularów!), rozwiązywanie krzyżówek, udział w uroczystościach patriotycznych, interesowanie się sprawami rodziny, miasta, kraju – to wszystko wpływa na to, że jest w doskonałej formie. Warto przypomnieć, że dwa lata temu napisał i wydał książkę pt. „Zawiłe drogi życiowe”, w której opisał siebie – jako żołnierza, jeńca wojennego i pedagoga.
Jan Sobolewski urodził się w 1915 roku w Radzyniu Chełmińskim. Tam skończył szkołę podstawową, a następnie w pobliskim Grudziądzu seminarium nauczycielskie. Ochotniczo odbył służbę wojskową, z której w stopniu plutonowego został przeniesiony do rezerwy. Przez dwa lata szukał pracy. Znalazł ją na Kresach Wschodnich w miejscowości Toboły. Został zmobilizowany w lipcu 1939 roku. 13 sierpnia, już w stopniu podporucznika, zameldował się w dowództwie 27. Dywizji Piechoty w Kownie. Został adiutantem dowódcy 50. PP. Brał udział w walkach nad Bzurą, gdzie został ranny i dostał się do niewoli. Wiosną 1940 r. osadzono go w oflagu VII A, w miejscowości Murnau na południu Alp. Tam jako jeniec spędził całą okupację. Oflag został wyzwolony 29 kwietnia 1945 r. przez jeden z oddziałów amerykańskich 12. Dywizji Pancernej gen. mjr. Rodericka R. Allena. Jan Sobolewski pełnił tam funkcję dowódcy i tłumacza.
Po odbyciu służby w M.P. pod strefą amerykańską i francuską, w 1946 roku wrócił do ojczyzny. W tym samym roku, we wrześniu został nauczycielem matematyki w Zespole Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie i z tą placówką związał swoje życie zawodowe. Od 1963 roku do czasu przejścia na emeryturę w 1975 roku był dyrektorem szkoły. Przez wiele lat działał w Związku Nauczycielstwa Polskiego, w Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych. Za swoją działalność otrzymał wiele podziękowań i odznaczeń. Wśród nich są: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Złota Odznaka ZNP, Odznaka Związku Inwalidów Wojennych, Medal Zwycięstwa i Wolności, Statuetka Burmistrza Wąbrzeźna oraz Kombatancki Krzyż Zwycięstwa.
oprac. (krzan)
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie