Reklama

Niesamowita akcja [zdjęcia]

Gazeta CWA
23/10/2023 12:04

Zbiórka pieniędzy dla podopiecznych Stowarzyszenia S.O.S. dla Zwierząt w Wąbrzeźnie przerosła wszelkie oczekiwania

„Jest moc! Ta rzesza młodych wspaniałych ludzi zebrała się wczoraj, żeby zorganizować zbiórkę pieniężną na rzecz naszej organizacji. Wiecie ile uzbierali? Nam trudno w to uwierzyć, ale padł rekord – 5700 zł. Z tych pieniędzy organizator zakupi zapas karmy dla psów i kotów – zapewne podzielimy psią karmę i przekażemy jej część na rzecz piesków z fundacji Inter Pares, o której pisaliśmy i prosiliśmy o pomoc dla nich. To co zostanie, będzie przeznaczone na leczenie naszego chorego Antosia, bo niestety jego zbiórka stanęła w miejscu. Bardzo dziękujemy panu Łukaszowi Dunajskiemu za pomysł i organizację tego szczytnego przedsięwzięcia. Dziękujemy wszystkim, którzy tam byli i przyczynili się do uzbierania tak zawrotnej sumy. Nasi kochani wąbrzeźnianie i zapewne nie tylko mieszkańcy miasta, młodzi i starsi – wszyscy jesteście wielcy. Nam dajecie wiatr w żagle, przywracacie wiarę w sens tego co robimy. Szkoda, że ten post można tylko przeczytać, a nie poczuć, posłuchać, obejrzeć, bo pisząc to, oczy się pocą, co tam... płaczemy jak bobry – oczywiście tym razem ze szczęścia, którego jesteście autorami. DZIĘKUJEMY!” – opisuje wydarzenie wiceprezes stowarzyszenia Violetta Trzcińska.

 

Nie byłoby tej radości i wzruszających słów, gdyby nie organizator eventu, właściciel BlackLab Auto Detailing w Wąbrzeźnie Łukasz Dunajski, który skomentował zbiórkę następująco.

 

– To była nasza pierwsza taka akcja i do tego spontaniczna. Przygotowywaliśmy razem z chłopakami spot motoryzacyjny i uznaliśmy, że dobry byłby cel charytatywny. Często czytaliśmy w necie o zbiórkach dla zwierząt, którym brakuje karmy, więc postanowiliśmy pomóc. Liczyliśmy na udział kilkunastu osób z najbliższego otoczenia. Ilość zapowiedzianych uczestnictw w wydarzeniu wymusiła zmiany organizacyjne odnoszące się do miejsca i potrzebnej przestrzeni zapowiedzianej imprezy. Tak więc w niedzielę 24 września br. na parkingi przy Rondzie zjechało się sporo osób, które nie żałowały datków dla zwierząt – opisuje Łukasz Dunajski.

 

Dobrzy ludzie, sensowny pomysł i rekordowa pomoc. Wystarczy chcieć, żeby móc. Komentarz na bazie swoich doświadczeń dodaje do opisanej sprawy nasz stały Czytelnik, ujawniający swój wiek 83-latek twierdzi, że bez zwierząt w swoim najbliższym otoczeniu nie miałby najmniejszych szans dotrwać do tych czasów.

 

– Od dziecka kochałem wszystkie żywe istoty. W rodzinnym domu były zawsze psy i koty. Inaczej nie mogło być, bo w każdej smutnej chwili to one ratowały mnie i rodzeństwo od depresji. Rodzice byli zasadniczy i wszystko musiało być pod linijkę. Wszystkie odstępstwa od narzuconych zasad były surowo karane. Tylko zwierzęta były w stanie ukoić ból i rozczarowanie – wyznaje nasz rozmówca.

 

To jedna z wielu wypowiedzi na temat roli zwierząt w ludzkim życiu. Kto opiekował się czworonogiem, to wie i nie trzeba przekonywać, natomiast inni niemający wcześniej kontaktu z psem lub kotem, mogą w każdej chwili spróbować. Satysfakcja gwarantowana. Wśród podopiecznych Stowarzyszenia S.O.S. dla Zwierząt jest wiele czworonogów czekających na dobrego opiekuna i towarzysza życia. Wszystkie wysiłki pańci czy pana zostaną wielokrotnie nagrodzone przez nowego przyjaciela. Warto poważnie zastanowić się nad adopcją zwierzaka.

 

B. Walas

fot. str. FB stow.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do