
W miniony weekend czterdziestu nastolatków wzięło udział w kolejnej edycji „Kreatywnego weekendu” w Zespole Szkół we Wroniu
Podczas spotkania uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Wąbrzeźnie oraz Zespołu Szkół we Wroniu uczestniczyli w warsztatach poruszających temat systemu wartości w życiu młodego człowieka i pozytywnego myślenia, pracy z dramą oraz zajęciach relaksacyjnych. Z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w szkole odbyła się również debata nad współczesnym pojęciem patriotyzmu.
Gościem dziewiętnastej edycji „Kreatywnego weekendu” był Wojciech Trzciński, prezes honorowy Stowarzyszenia Rozwoju i Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego „Inicjatywa”, który opowiedział wszystkim zebranym o podróżach i swojej działalności. Nie zabrakło również zaprzyjaźnionej z Wroniem grupy młodzieży z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Olsztynie.
– W warsztatach uczestniczę pierwszy raz i są dla mnie wyzwaniem – mówi Marta Szulc, opiekun olsztyńskich nastolatków. – Jestem mile zaskoczona zachowaniem moich podopiecznych, którzy na zajęciach potrafią się otworzyć i powiedzieć coś więcej o sobie i swoich emocjach. „Kreatywne weekendy” są również dobrym pretekstem do przekazania młodzieży cennych życiowych wskazówek.
Izdebski przyjacielem młodzieży
Zbyszek Izdebski, kuturoznawca, wroński nauczyciel, twórca wąbrzeskiej grupy teatralnej Studio Form Niezależnych i przede wszystkim pomysłodawca „Kreatywnego weekendu”, zajęcia trwające od piątku do niedzieli prowadzi od czterech lat. Jego kreatywni podopieczni spotykają się w murach wrońskiej szkoły co trzy miesiące.
– Interesuje mnie pomaganie ludziom w rozwijaniu siebie i swoich pasji – tłumaczy Izdebski. – Pragnę pokazać młodzieży, że ma potencjał. Jestem tu po prostu dla niej.
Nastolatkowie chętnie biorą udział w warsztatach
– Początkowo, gdy przyszłam do szkoły we Wroniu, byłam do pana Zbyszka i jego „Kreatywnych weekendów” sceptycznie nastawiona – wyznaje Julia Wilczewska, uczennica liceum mundurowego. – Jednak dzięki warsztatom czuję się lepiej, zmieniłam podejście do życia o 180 stopni i patrzę weselej na rzeczywistość. Pan Zbyszek ma wielkie serce, w szkole i poza nią jest dla nas przyjacielem, rozumie nas bardziej niż inni dorośli.
– Fenomen naszych cyklicznych spotkań polega na tym, że każde z nich jest inne – dodaje Julia Przybyłowska, uczennica wąbrzeskiego liceum, która w „Kreatywnych weekendach” bierze udział od początku ich istnienia. – Przyjeżdżając tutaj za każdym razem dostaję, daję i przeżywam wspaniałe przygody.
Tekst i fot.
Aleksandra Góralska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie