
W tym cyklu jedno z pierwszych spotkań miało miejsce 11 grudnia w przedszkolu w Wielkich Radowiskach.
Jak przekonywała zgromadzonych nauczycielka Sonia Galwas: – Czas przedświąteczny, wypełniony licznymi zadaniami, by przygotować się do najbardziej rodzinnych świąt w całym roku, najważniejszy jest dla dzieci, które najbardziej odczuwają magię tych dni.
Prawdopodobnie tradycja oczekiwania na świętego Mikołaja, a może bardziej na prezenty przez niego przyniesione, ma swoją moc. W każdym bądź razie inscenizacja przygotowana przez dzieci z przedszkola i ich opiekunki wzruszyła wszystkich obecnych rodziców, dziadków i zaproszonych gości.
Interesująca scenografia, choreografia i dobór muzyki opartej na kompozycjach P. Czajkowskiego i F. Chopina oraz podkład muzyczny adekwatny dla dzieci przedszkolnych zrobiły na widzach niezapomniane wrażenia artystyczne. Dzieci były albo bardzo stremowane, albo w swoim żywiole. W jednej z piosenek refren miał tekst: „Mój kochany Mikołaju cały rok czekałem. Byłem bardzo, bardzo grzeczny, bardzo się starałem”. A gdy wreszcie przyszedł św. Mikołaj to okazało się, że jest bardzo swojski. Nie dość, że nikogo nie straszył to wręcz przeciwnie, rozdawał uśmiechy, uściski dłoni i przybijał „piątki”, a ostatecznie wszystkie dzieci obdarował prezentami. Na koniec zażądał wspólnego zdjęcia dla redakcji tygodnika CWA. Jak nie lubić takiego świętego?
Nie sposób pominąć udziału rodziców w tym wspólnym przedsięwzięciu. Poczęstunek przez nich przygotowany, wsparcie dla dzieci i opiekunek, zaangażowanie w realizację wspólnego spotkania wymagają docenienia. Jeden z rodziców był na tyle przygotowany wizualnie, że automatycznie stał się pomocnikiem i Elfem św. Mikołaja.
Tekst i fot. (B. Walas)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie