Jednym ze sposobów poszukiwań emigrantów do USA jest wejście na stronę : http://www.ellisisland.org/search/shipM ... 110683.TIF następny link do poszukiwań krewnych w USA : http://search.ancestry.com/cgi-bin/sse.dll?gl=MIL_DRAFT&rank=1&new=1&MSAV=0&msT=1&gss=angs-d&gsfn=Joseph&gsln=Swistun&uidh=ms1 można również szukać poprzez ARCHIWA MORMONÓW Warunek trzeba znać podstawowe dane osoby szukanej : imię, nazwisko, datę i miejsce urodzenia, dobrze jest znać imiona rodziców i nazwisko panieńskie matki.Dużą pomocą jest portal Genealodzy.pl na forum można rozwiać wiele wątpliwości i uzyskać wiele podpowiedzi.
Poszukiwania wg. zaproponowanego przez Pana kierunku wymagają czasu, bardzo dobrej znajomości angielskiego i perfekcyjnej pracy na komputerze. Jeżeli dodam jeszcze, że poszukiwane nazwisko jest bardzo pospolite, to szanse odnalezienia przodka są trudne do przewidzenia. Ja nic nie odszukałem. Znam pełne dane osoby poszukiwanej. Kombinuję i pytam osobę znającą te zagadnienia jakie są szanse odszukania rodziny np.: poprzez umieszczenie ogłoszenia na portalach w USA. Od czego zacząć? Prawdopodobny rejon zamieszkania rodziny to stan Nowy York. Chętnie spotkałbym się w tej sprawie. oczekuje informacji o sposobie skontaktowania się. Pozdrawiam.
Witam Zapraszam na spotkanie KPTG 12 marca do hotelu Zajazd Staropolski na ulicę Żeglarską 10\\14. Odbędzie się wtedy spotkanie otwarte Towarzystwa na temat \"Mój Rodowód\" Otrzyma Pan wówczas duże wsparcie i podpowiedzi jak i gdzie poszukiwać przodków i krewnych w USA. Może okazać się że, osoba i nazwisko które pan szuka będzie w kręgu zainteresowania i drzewie genealogicznym któregoś z członków KPTG . Więcej informacji o spotkaniu na naszej stronie www.kptg.pl w zakładce forum, aktualne tematy. pozdrawiam Maciej Gawroński
Witam Chcę się pochwalić faktem że, moje wysiłki w postaci artykułu zamieszczonego w gazecie wą brzeskiej kilka miesięcy temu przyniosły wymierne efekty. W sierpniu przez redakcję gazety skontaktował się ze mną Pan z Brodnicy.W rozmowie doszliśmy do wniosku że, jest duże prawdopodobieństwo pokrewieństwa między nami. W kilku rozmowach i po przeszukaniu ksiąg metrykalnych w Archiwach toruńskich i włocławskich odwiedzinach cmentarzy parafialnych rozpracowałem tę linię Gawrońskich na przestrzeni dwustu lat z wnioskiem że mój prapradziadek i pradziadek Brodniczanina byli braćmi. Pełen sukces. Dla takich chwil warto podejmować wysiłki nie czekając na podanie gotowych rozwiązań. pozdrawiam Maciej
1. 26 listopada 2016 r. (sobota) godz. 11.30 – O emigracji Polaków do Ameryki Północnej – wykład Maria Szymańska - Spotkanie otwarte dla mieszkańców Torunia i nie tylko Torunia.
Jak odszukać rodzinę w USA, która wyjechała na początku XX wieku.
Po 1945 roku kontakt został zerwany, a kolejne pokolenia adresu nie posiadają.
Jednym ze sposobów poszukiwań emigrantów do USA jest wejście na stronę : http://www.ellisisland.org/search/shipM ... 110683.TIF
następny link do poszukiwań krewnych w USA :
http://search.ancestry.com/cgi-bin/sse.dll?gl=MIL_DRAFT&rank=1&new=1&MSAV=0&msT=1&gss=angs-d&gsfn=Joseph&gsln=Swistun&uidh=ms1
można również szukać poprzez ARCHIWA MORMONÓW Warunek trzeba znać podstawowe dane osoby szukanej : imię, nazwisko, datę i miejsce urodzenia, dobrze jest znać imiona rodziców i nazwisko panieńskie matki.Dużą pomocą jest portal Genealodzy.pl na forum można rozwiać wiele wątpliwości i uzyskać wiele podpowiedzi.
Pozdrawiam Maciej Gawroński
Poszukiwania wg. zaproponowanego przez Pana kierunku wymagają czasu, bardzo dobrej znajomości angielskiego i perfekcyjnej pracy na komputerze. Jeżeli dodam jeszcze, że poszukiwane nazwisko jest bardzo pospolite, to szanse odnalezienia przodka są trudne do przewidzenia. Ja nic nie odszukałem. Znam pełne dane osoby poszukiwanej. Kombinuję i pytam osobę znającą te zagadnienia jakie są szanse odszukania rodziny np.: poprzez umieszczenie ogłoszenia na portalach w USA. Od czego zacząć? Prawdopodobny rejon zamieszkania rodziny to stan Nowy York. Chętnie spotkałbym się w tej sprawie. oczekuje informacji o sposobie skontaktowania się.
Pozdrawiam.
Witam Zapraszam na spotkanie KPTG 12 marca do hotelu Zajazd Staropolski na ulicę Żeglarską 10\\14. Odbędzie się wtedy spotkanie otwarte Towarzystwa na temat \"Mój Rodowód\" Otrzyma Pan wówczas duże wsparcie i podpowiedzi jak i gdzie poszukiwać przodków i krewnych w USA. Może okazać się że, osoba i nazwisko które pan szuka będzie w kręgu zainteresowania i drzewie genealogicznym któregoś z członków KPTG . Więcej informacji o spotkaniu na naszej stronie www.kptg.pl w zakładce forum, aktualne tematy. pozdrawiam Maciej Gawroński
Witam Chcę się pochwalić faktem że, moje wysiłki w postaci artykułu zamieszczonego w gazecie wą brzeskiej kilka miesięcy temu przyniosły wymierne efekty. W sierpniu przez redakcję gazety skontaktował się ze mną Pan z Brodnicy.W rozmowie doszliśmy do wniosku że, jest duże prawdopodobieństwo pokrewieństwa między nami. W kilku rozmowach i po przeszukaniu ksiąg metrykalnych w Archiwach toruńskich i włocławskich odwiedzinach cmentarzy parafialnych rozpracowałem tę linię Gawrońskich na przestrzeni dwustu lat z wnioskiem że mój prapradziadek i pradziadek Brodniczanina byli braćmi. Pełen sukces. Dla takich chwil warto podejmować wysiłki nie czekając na podanie gotowych rozwiązań. pozdrawiam Maciej
1. 26 listopada 2016 r. (sobota) godz. 11.30 –
O emigracji Polaków do Ameryki Północnej – wykład Maria Szymańska - Spotkanie otwarte dla
mieszkańców Torunia i nie tylko Torunia.