Reklama

Złote gody to jest coś

Gazeta CWA
16/10/2019 13:36

50 lat w związku małżeńskim świętowały trzy wąbrzeskie pary.

Dawniej, w wieku dwudziestu kilku lat, obecnie około trzydziestki zakochane pary stają na ślubnym kobiercu. Słowa przysięgi małżeńskiej w miarę łatwo się wypowiada, ale ich znaczenie weryfikują następne lata.

W czwartek 3 października medale od prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, z rąk burmistrza Tomasza Zygnarowskiego za długoletnie pożycie małżeńskie otrzymali: Bolesława i Jan Czachorowscy, Krystyna i Jan Gortych oraz Emilia i Jan Talkowscy, wszyscy zamieszkali w Wąbrzeźnie. Złoci jubilaci, jak nie trudno policzyć, złożyli sobie przysięgę małżeńską w roku 1969. Zapytani o receptę na dotrwanie do złotych godów zgodnie oświadczają, że przede wszystkim potrzebna jest dobra wola, chęć porozumienia, tolerancja i pójście na kompromis.

Burmistrz Tomasz Zygnarowski gratulując jubilatom, podkreślił wartość rodziny i nie bez podstawy. Dwie złote pary mogą poszczycić się pięciorgiem dzieci, a trzecia trojgiem. Bolesława i Jan Czachorowscy mają 12 wnucząt oraz 4 prawnucząt. Krystyna i Jan Gortych z trójki dzieci doczekali się 5 wnucząt, a Emilia i Jan Talkowscy mają 10 wnucząt i 3 prawnucząt.

Poza medalami, wiązankami kwiatów i gratulacjami każda złota para otrzymała upominek w postaci kompletu składającego się z patery na owoce i wazonu.

Tekst i fot. (B. Walas)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do