
Tylko w ciągu ostatniego tygodnia policjanci wąbrzeskiej jednostki zatrzymali kolejnych trzech nietrzeźwych kierujących. Podsumowanie wakacji ukazuje bardzo niepokojący wynik – ponad trzydzieści osób kierowało różnymi pojazdami pod wpływem alkoholu. W niechlubnej statystyce przodują rowerzyści.
– W ciągu minionych wakacji funkcjonariusze ruchu drogowego, dzielnicowi oraz policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego każdego tygodnia zatrzymywali kilku nietrzeźwych kierujących – informuje mł. asp. Krzysztof Świerczyński. – Policjanci ujawnili łącznie 32 osoby, które prowadziły pojazdy, będąc pod wpływem alkoholu. Wśród nich aż 21 to rowerzyści. 47 – letni rekordzista, zatrzymany podczas jazdy rowerem 8 sierpnia na ul. 750-lecia miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie – informuje oficer prasowy wąbrzeskiej policji. Wśród kierujących jednośladami znaleźli się również dwaj mężczyźni, którzy zatrzymywani byli trzykrotnie w ciągu jednego tygodnia… i za każdym razem w stanie po spożyciu alkoholu. W ich przypadku policjanci odstępowali od nakładania mandatu karnego na rzecz wniosku o ukaranie do sądu i orzeczenie zakazu kierowania rowerem.
Niestety, poza rowerzystami policjanci zatrzymywali także osoby kierujące samochodami osobowymi, busami, a nawet ciągnikami rolniczymi, którzy dodatkowo doprowadzali do kolizji z innymi uczestnikami ruchu. – Mimo wielu kampanii informacyjnych, apeli i zaostrzenia kar ludzie nadal decydują się wsiadać za kierownicę po alkoholu, co niejednokrotnie jest przyczyną bardzo niebezpiecznych zdarzeń – akcentuje mł. asp. Krzysztof Świerczyński. – Tak było podczas kolizji w Działowie na autostradzie A1, kiedy 32-letni kierowca z Piotrkowa Trybunalskiego, mając prawie 2 promile alkoholu, zjechał z jezdni, uderzył w słupek hektometryczny, a jego auto obróciło się wokół własnej osi, o mało nie powodując karambolu. Kolejny 32-latek z Warszawy, mając pół promila alkoholu w organizmie, uderzył swoim saabem w oznakowany radiowóz policji, zaś 22-latek w Ryńsku, mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie, wypadł z drogi osobowym volkswagenem polo. Dodatkowo okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy. Na szczęście w żadnym z tych przypadków nikt nie odniósł obrażeń, ale każdy ze sprawców poniósł surowe konsekwencje prawne – dodaje Świerczyński.
Policjanci po raz kolejny ponawiają apel o zachowanie zdrowego rozsądku, aby nie wsiadać za kierownicę pod wpływem alkoholu dla naszego wspólnego bezpieczeństwa.
(oprac. krzan), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie