
W czwartek 17 sierpnia z inicjatywy starosty wąbrzeskiego Krzysztofa Maćkiewicza odbyła się narada, w której uczestniczyli szefowie gminnych samorządów i służb mundurowych. Rozmawiali o tym, jak skuteczniej działać w starciu człowieka ze skutkami żywiołów
Komendant powiatowy PSP st. bryg. Sławomir Herbowski przedstawił skutki frontu burzowego, który przeszedł przez powiat wąbrzeski w nocy z 11 na 12 sierpnia. Odnotowano w sumie 89 zdarzeń kwalifikowanych jako „silny wiatr”: 64 w gminie Płużnica, po dziewięć w gminach Dębowa Łąka i Ryńsk, pięć w gminie Książki oraz dwa w Wąbrzeźnie. Na terenie powiatu zostało uszkodzonych osiem budynków mieszkalnych oraz sześć gospodarczych (wszystkie w gminie Płużnica). 34 zdarzenia dotyczyły przewróconych drzew, 35 połamanych konarów, a pięć uszkodzonych linii energetycznych.
Jak informuje Paweł Sarnecki, inspektor ds. zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej i spraw obronnych wąbrzeskiego starostwa, głównym celem czwartkowego spotkania było omówienie zasad współdziałania służb z organami samorządu terytorialnego podczas prowadzenia akcji ratowniczych oraz przy usuwania skutków klęsk żywiołowych.
– Szefowie samorządów gminnych przyjęli pewne ustalenia dotyczące wspierania działań służb mundurowych podczas długotrwałych akcji ratowniczych, które polegałyby m.in. na zapewnieniu wyżywienia i napojów dla tych służb – tłumaczy Sarnecki. – Poza tym każda gmina zobowiązała się przekazać do jednostek OSP funkcjonujących w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym plandek o różnych rozmiarach. Mają one służyć do przykrycia uszkodzonych dachów domów bądź budynków gospodarczych, a także zabezpieczaniu plonów.
Warto przy tym wspomnieć, że Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie otrzymała już od Starostwa Powiatowego w Wąbrzeźnie plandeki w rozmiarach umożliwiających zabezpieczenie całego dachu budynku jednorodzinnego.
– Starosta Krzysztof Maćkiewicz poinformował ponadto zebranych, że po konsultacjach z komendantem PSP podjął decyzję o doposażeniu jednostki w Wąbrzeźnie w niezbędny sprzęt – dodaje Sarnecki. – Zakupione zostaną m.in. dwie podkrzesywarki teleskopowe (spalinowe) za kwotę około 3 tys. zł. Sprzęt będzie wykorzystywany do usuwania gałęzi znajdujących się na wysokości do 5 metrów bez potrzeby używania podnośnika.
Uczestnicy narady rozmawiali także nt. zasad przekazywania informacji pomiędzy centrami zarządzania kryzysowego a służbami mundurowymi w przypadku wystąpienia różnego rodzaju zdarzeń kryzysowych oraz o sposobach ostrzegania ludności.
– Po nawałnicy z zeszłego tygodnia widać wyraźnie, że funkcjonujący system ostrzegania nie jest skuteczny – ocenia wójt Płużnicy Marcin Skonieczka. – Władze państwa powinny to zmienić. Natomiast jeśli chodzi o nasze lokalne kompetencje, to zamierzamy doposażyć jednostki OSP w plandeki i wdrożyć powiatowy system zapewniania posiłków regeneracyjnych dla ratowników podczas prowadzenia dłuższych akcji.
Podczas narady omówione zostały także kwestie wyjazdu strażaków ochotników w rejon najbardziej dotknięty żywiołem. Z inicjatywy strażaków już w piątek trzydziestu ochotników i zawodowców z terenu całego powiatu pojechało pomagać w usuwaniu skutków nawałnicy w jednej z gmin naszego województwa.
W spotkaniu zainicjowanym przez starostę Krzysztofa Maćkiewicz wzięli udział: Leszek Kawski (burmistrz Wąbrzeźna), Władysław Łukasik (wójt gminy Ryńsk,) Jerzy Dutkiewicz (wójt gminy Książki), Stanisław Szarowski (wójt gminy Dębowa Łąka), Marcin Skonieczka (wójt gminy Płużnica), Bożena Szpryniecka (wicestarosta powiat), insp. Mirosław Joppek (komendant powiatowy Policji w Wąbrzeźnie), st. bryg. Sławomir Herbowski (komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie), bryg. Andrzej Kujaczyński (dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wąbrzeźnie), Magdalena Szczepanik (sekretarz gminy Płużnica) oraz Paweł Sarnecki (inspektor ds. zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej i spraw obronnych starostwa powiatowego w Wąbrzeźnie).
(krzan)
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie