
Od wielu lat Lasy Państwowe prowadzą wiosną akcje społecznego sadzenia lasu, od trzech lat w ramach kampanii promocyjnej „Łączą nas drzewa”.
Las to nasze wspólne dobro, o czym przypomina coroczna akcja sadzenia drzew, organizowana przez Lasy Państwowe. W tym czasie każdy może spróbować swoich sił w zalesianiu pod okiem specjalistów.
Sadzenie drzew to nie tylko wyraz dbałości o środowisko. To przynosząca rozmaite korzyści aktywność na świeżym powietrzu, w otoczeniu wiosennej przyrody, która jednoczy Polaków bez względu na wiek i poglądy. I to właśnie przyświeca organizatorom akcji „Łączą nas drzewa”. Każde zasadzone drzewo to ochrona klimatu. Lasów w Polsce stale przybywa, zajmują już jedną trzecią powierzchni kraju. Akcję „Łączą nas Drzewa” organizujemy po to, żeby jednoczyć wszystkich wokół przyrody, bo to nasze dobro narodowe, które musimy razem chronić i pielęgnować.
Minister z leśnikami
Pomysłodawcą projektu jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska, który realizuje przy współpracy z Lasami Państwowymi. – Dzięki pracy leśników oraz zaangażowaniu w tego typu akcje lesistość w Polsce dzisiaj to prawie 30 proc. powierzchni naszego kraju. Jesteśmy w czołówce państw europejskich pod względem wielkości obszarów leśnych. Do 2050 roku chcemy, żeby lesistość wynosiła 33 proc. – mówił wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka. W ramach projektu, oprócz sadzenia drzew, odbywają się leśne spacery, imprezy sportowe, akcje sprzątania i warsztaty.
Pół miliarda rocznie
Akcja ma skoncentrować uwagę Polaków na roli drzew w przyrodzie. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu sadzi drzewa, angażując lokalną społeczność oraz przedstawicieli samorządów i władz państwowych. Co roku leśnicy sadzą 500 milionów drzew. Dzięki akcji „Łączą nas Drzewa” każda osoba może przyczynić się do zwiększania powierzchni zielonych płuc naszego kraju, aby zapewnić bezpieczną przyszłość przyszłym pokoleniom. Sadzenie jest okazją do zapoznania się z działaniami leśników oraz wzięcia udziału w szeregu leśnych imprez. Główną ideą akcji jest fakt, że drzewa stanowią jeden z kluczowych elementów zielonej infrastruktury, zaspokajającej liczne potrzeby społeczne.
Każdy może się włączyć
Przedsięwzięcie to kierowane jest do wszystkich obywateli i ma na celu zachęcenie do aktywnej działalności na rzecz polskich lasów, zapoznanie z gospodarka leśną i ochroną przyrody prowadzoną w Lasach Państwowych.
– Wspólna troska o lasy jest dla nas, leśników celem nadrzędnym. Drzewa zapewniają nam tlen i pochłaniają dwutlenek węgla, są także miejscem bytowania wielu gatunków fauny i flory oraz doskonałym odnawialnym surowcem. Dzięki lasom możemy korzystać z takich darów natury jak grzyby czy zioła. Pobyt między drzewami w lesie korzystnie wpływa też na naszą kondycję i samopoczucie – mówi Józef Kubica, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych.
Akcja „Łączą nas Drzewa” to inicjatywa, dzięki której wychodzimy naprzeciw społecznym potrzebom obcowania z przyrodą i realizacją potrzeby wypoczynku. Polskie lasy, by zachowały trwałość, a zarazem sprostały rosnącym oczekiwaniom społecznym i gospodarczym, corocznie podlegają odnawianiu. Termin ten oznacza w zasadzie jedno – sadzenie nowych drzew. Jak sadzimy drzewa w lasach?
Słownikowe pojęcie sadzenia definiuje tę czynność jako umieszczanie w ziemi sadzonek. W przypadku lasów sadzonkami są nieduże drzewka. Większość od wykiełkowania nasion żyła od roku do dwóch lat. Sadzenie, choć najpowszechniejsze, nie jest jedyną metodą jaką stosują leśnicy. Aby odnowić las, imają się różnych sposobów. Jakich?
Ze szpadlem i pod kostur
Dziś sam proces sadzenia odbywać się może dzięki pracy ludzkich rąk lub maszyn. W pierwszym przypadku, jak na razie najpopularniejszym, kluczowym elementem jest para ludzi, z których jedna osoba wykonuje otwór na sadzonkę, a druga wtyka weń drzewko, uważając, by nie zagiąć korzeni, bo wtedy drzewko może nie urosnąć lub wzrastać w sposób gospodarczo niewłaściwy. Na koniec miękki grunt wokół drzewka trzeba udeptać. Puste, wypełnione powietrzem przestrzenie to dla delikatnych korzeni brak kontaktu z wilgocią gleby. Dołek można wykopać – gdy drzewka są większe – lub można zrobić szparę za pomocą specjalnego narzędzia określanego jako kostur. W ten sposób do gruntu trafiają jednolatki, drzewka najmłodsze i najmniejsze. Sprawna para posługująca się kosturem jest w stanie posadzić w ciągu dnia nawet kilka tysięcy młodych sosenek.
(artykuł sponsorowany)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie