Od lat huk kapiszonów przypomina mieszkańcom miasta, że 15 sierpnia to dzień odpustu.
W ostatnią sobotę na ulicach przy Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej rozstawiły się liczne kramy z tradycyjną ofertą produktów, głównie kierowaną do dzieci. I tradycyjnie także dużym powodzeniem cieszyły się zabawki umożliwiające powodowanie hałasu. Dla dzieci to powód do uciechy, dla starszych niekoniecznie. Taki urok tego święta.
W programie obchodów przygotowanym przez Parafię pw. św. Szymona i Judy Tadeusza w Wąbrzeźnie znalazły się między innymi msze: z udziałem Kół Różańcowych i czcicieli Matki Bożej, z błogosławieństwem kobiet w stanie brzemiennym, odpustowa w intencji rolników (dożynki), dla chorych i ich opiekunów oraz z poświęceniem pojazdów. W godzinach wieczornych miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu w intencji obrony życia i Apel Jasnogórski.
Przebieg święta i uroczystości odpustowych miał skromniejszą oprawę niż w latach poprzednich ze zrozumiałych względów wynikających z zagrożenia epidemicznego.
Tekst i fot. B. Walas
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie