
Przez dwa wolne od pracy dni, czyli w sobotę i niedzielę – 22, 23 sierpnia można było kibicować zawodnikom w turniejach piłki plażowej o puchar Burmistrza Miasta Wąbrzeźno.
W sobotę w szranki na piaszczystym podłożu stanęli mężczyźni. Udział wzięło sześć zespołów: 1/ SPS, 2/ Skra Wąbrzeźno, 3/ Szwagry, 4/ Nofear, 5/ Żubry i 6/ Brak Rąk Jabłonowo. Po kilkugodzinnych rozgrywkach zwycięstwo turniejowe przypadło SPS, za nimi na 2. miejscu uplasowali się siatkarze Skry Wąbrzeźno, a brązowe puchary otrzymali zawodnicy zwani Żubrami.
W niedzielę miał miejsce turniej dla kobiet. Wystartowały drużyny: 1/ GRANAT, 2/ Kwiatki Team i 3/ Winiarska/Dudek. Mniej drużyn, więc i krótszy czas rozgrywek. W ostatecznej klasyfikacji na pierwszym miejscu znalazły się siatkarki Winiarska/Dudek, drugie przypadło Kwiatkom, a trzecie członkiniom GRANATU.
Zwycięski zespół kobiet pochodzi z niedalekich miejscowości: Niedźwiedzia i Grabówca. Zawodniczki stwierdziły, że: – Siatkówka plażowa ze zrozumiałych względów jest trudniejsza i bardziej wymagająca od gry w hali. Jednak w tej wersji można się po prostu nagrać. Żeby odnieść sukces, trzeba się dobrze dobrać. Umiejętności, pracowitość na boisku oraz myślenie obu zawodniczek muszą być na podobnym poziomie. W sześcioosobowych zespołach grających na hali występuje specjalizacja poszczególnych zawodników od wykonywania zagrywki, jej odbioru, rozegrania piłki, czy też wykończenia akcji przez skuteczny atak. Brak jakiejkolwiek dobrej strony z wyżej wymienionych u siatkarek plażowych powoduje porażkę w zawodach. Tak my jak i przeciwniczki szybko orientujemy się w swoich możliwościach. Później pozostaje tylko wykorzystanie słabszych punktów przeciwnika. A nade wszystko trzeba myśleć. W dwie osoby nie sposób skutecznie obstawić całe pole gry, więc wystarczy pomyśleć, gdzie skierować piłkę na boisko rywala, by zdobywać kolejne punkty.
Nic dodać, nic ująć. To przepis na zwycięstwo, które stało się faktem.
Sobotni turniej mężczyzn był chwilowo przerwany z powodu ulewnego deszczu. Sam burmistrz Tomasz Zygnarowski wraz z widownią oglądał ostatnie mecze, by później wręczyć puchary i nagrody rzeczowe. W niedzielę, przy zdecydowanie mniejszej ilości turniejowych drużyn, zakończenie miało miejsce około godziny 12.30. Sprawny przebieg obu turniejowych dni zapewnili przedstawiciele organizatora: Arleta Fidurska i Błażej Gilewski, oboje pracownicy Urzędu Miasta w Wąbrzeźnie. Profesjonalne sędziowanie odbyło się w wykonaniu znawcy przedmiotu z Wrock. Nad bezpieczeństwem wszystkich zawodników i w razie potrzeby także kibiców czuwał ratownik medyczny. Zadbano także o pełne przestrzeganie wytycznych sanitarnych w czasie pandemii.
Przy takiej organizacji i realizacji wydarzeń na świeżym powietrzu można poczuć się w pełni bezpiecznym uczestnikiem, czy obserwatorem imprez w Wąbrzeźnie.
Tekst i fot. B. Walas
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie