
Wystawa zabytkowych maszyn na wąbrzeskim rynku zgromadziła ponad 150 stalowych rumaków. Impreza była zwieńczeniem Dni Wąbrzeźna
Wśród zabytkowych motocykli, które można było podziwiać na niedzielnej wystawie znalazły się Sokoły, Junaki, SHL-ki, WSK-i i Harleye. Pan Grzegorz z Torunia regularnie uczestniczy w wąbrzeskich wystawach motocykli. W tym roku przyjechał na modelu Honda CB 550 z 1977 r.
– Impreza się rozrasta. Na początku było kilkanaście motocykli, teraz jest już kilkadziesiąt. Jest fajna atmosfera – mówi. – Lubimy się spotykać, bo każdy chce się pochwalić tym co ma i tym co przy maszynie zrobił.
Pan Sebastian z Torunia chwalił się swoim motorem Honda CB 650 z 1982 r.
– Jest piękny i niepowtarzalny. Stara stylizacja, chromy. Pewnych części brakowało i musiałem sprowadzić je z zagranicy – wspomina.
Miłość do zabytkowych jednośladów często ma charakter rodzinnej pasji.
– Często tak jest, że to ojcowanie zaszczepiają. Miałem 12, 13 lat to już jeździłem jakimiś komarkami i Żakami. Moje dzieci nie połknęły tego bakcyla, ale wnuk się garnie i chce jeździć – opowiada pan Andrzej z Bydgoszczy. – Nasze kobiety wspierają nas w tej pasji, bo nie ma sensu z tym walczyć. Zabieramy je na wspólne wypady motocyklowe.
Organizatorzy przygotowali dla uczestników różne konkursy. Statuetkę i nagrodę za najlepszą stylizację otrzymali: Mieczysław Łata z Radzynia Chełmińskiego i Dariusz Wiśniewski z Wąbrzeźna. Najstarszymi motorami ósmej edycji wąbrzeskiej wystawy okazały się: NSU 251 z 1928 roku Krzysztofa Woźniaka z Osięcin oraz DKW E 200 z 1928 roku – Bartosza Szambelana z Łabiszyna. Za najoryginalniejszy motocykl uznano WSK PUK Ryszarda Repecia z Kowalewa Pom. Właścicielami najcichszych maszyn okazali się Marek Kawecki z Tlenia oraz Stanisław Socha z Torunia. Najwięcej hałasu robiły natomiast motocykle Przemysława Czerwińskiego z Kornatowa i Krzysztofa Fabiszewskiego z Rypina. Konkurencję na najwolniejszą jazdę wygrali Dominik Kowalczyk z Inowrocławia, Przemysław Urbański z Kowalewa Pom. oraz Krzysztof Fabiszewski z Rypina. Najlepszy rzut butem motocyklisty wykonał Przemysław Czerwiński z Kornatowa. Zwycięzcy poszczególnych kategorii otrzymali okolicznościowe statuetki, pamiątkowe dyplomy oraz nagrody rzeczowe.
Zwieńczeniem wystawy była wycieczka do strażnicy PSP i spotkanie przy grillu w Niedźwiedziu. Organizatorem przedsięwzięcia był Wąbrzeski Dom Kultury.
Tekst i fot.
Paulina Grochowalska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie