
Regionalna Komisja Orzekająca w Sprawach o Naruszenie Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Bydgoszczy ukarała wąbrzeskiego starostę Krzysztofa Maćkiewicza w związku ze stwierdzonym naruszeniem dyscypliny finansów publicznych w rozumieniu ustawowym
Chodzi o nieustalenie należności dla powiatu wąbrzeskiego na kwotę 128,5 tys. zł. Temat wiążę się z procesem prywatyzacji wąbrzeskiego szpitala.
Echo NIK-owskiej kontroli
Sprawa stanowi jeden z wątków głośnej kontroli, przeprowadzonej w ubiegłym roku przez NIK. Od marca br. pisaliśmy na ten temat kilkukrotnie. We wnioskach pokontrolnych wskazano m. in. na niewłaściwe zabezpieczenie interesów powiatu, który udzielił poręczenia kredytowego ZOZ Szpitalowi Powiatowemu.
Zarzuty wobec starosty Krzysztofa Maćkiewicza dotyczą lat 2011-2013, kiedy zarząd nie ustalił należności Powiatu Wąbrzeskiego, poniesionych na spłatę zobowiązań ZOZ Szpitala Powiatowego w Wąbrzeźnie (od 2012 SP ZOZ w Wąbrzeźnie – red.). Należności te wynikały z poręczenia jakiego powiat udzielił szpitalowi, który zaciągnął kredyt w BRE Banku Hipotecznym S.A. Według komisji, od lipca 2011 do maja 2013 nieustalone przez powiat należności uzbierały się do kwoty 128 tys. 538 zł 49/100. Zdaniem komisji narusza to art. 42 ust. 5 ustawy o finansach publicznych, mówiący, że „Jednostki sektora finansów publicznych są obowiązane do ustalania przypadających im należności pieniężnych, w tym mających charakter cywilnoprawny oraz terminowego podejmowania w stosunku do zobowiązanych czynności zmierzających do wykonania zobowiązania”.
Kara jaką wymierzono Krzysztofowi Maćkiewiczowi ma raczej charakter symboliczny, ponieważ staroście udzielono „upomnienia”, a także zobowiązano do zwrotu na rzecz Skarbu Państwa 316 zł 18/100 kosztów postępowania.
Punkt widzenia starosty
Zwróciliśmy się z pytaniem do starosty z prośbą o komentarz w powyższej sprawie, a także czy skorzystał z przysługującego mu prawa do złożenia odwołania.
W odpowiedzi starosta Krzysztof Maćkiewicz napisał: „Odpowiadając na Pana pismo z dnia 12 grudnia br. informuję, co następuje: – w uzasadnieniu orzeczenia jest wyraźnie wskazane, jak oceniła sprawę Komisja Orzekająca, zwłaszcza jego końcowy fragment, – w całym postępowaniu Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych ani słowa nie ma na temat niegospodarności i niewłaściwości w wydatkowaniu środków, a jedynie kwestionowano niewydanie stosownej decyzji, – decyzji nie wystawiono, gdyż nie praktykuje się tytułów windykacyjnych wobec jednostki, dla której Powiat był organem założycielskim”.
Starosta Maćkiewicz nie odpowiedział czy odwołał się od orzeczenia komisji, można więc domniemywać, iż tego nie uczynił.
Krzysztof Zaniewski
Fot. (archiwum)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ten powiat to istnieje teoretycznie. Dziś na drogach powiatowych szczególnie to widać. Nikt pługa nie widział, nikt pługa nie słyszał. Znów ich zima zaskoczyła. Gdyby to był Rzym, to można powiedzieć, że opady śniegu są incydentalne. Klimat mamy jaki mamy, a najlepiej jakby mieszkańcy sami sobie odśnieżyli. Lepszy rozbiór i podział między sąsiadujące powiaty niż utrzymywanie pseudo powiatu wąbrzeskiego.
Zgadzam się z przedmówcą. Jak to jest, że nikt nie ponosi odpowiedzialności za nieodśnieżone drogi ? Przez ostatnie lata za mało udało się zaoszczędzić, czy też oszczędności "wyparowały" ? Jak to właściwie jest z odśnieżaniem dróg - czy są jakieś podmioty (instytucje) za to odpowiedzialne, czy równie dobrze może leżeć 3m śniegu i każdy ma to gdzieś ?
ulice w mieście też nieposypane, może burmistrz by się tym zajął
Burmistrz nie da rady bo akurat biega...
O ja. Spadł śnieg. Masakra. Jak żyć? Troszkę śniegu i panika. Hahaha. Chyba najbardziej zaskoczył kierowców którzy na łysych letnich musieli trochę zwolnić. Bida
Masakra na oblodzonych ulicach, a burmistrz mówi że j u t r o zrobi naradę!