
Dzielnicowy w Książkach zauważył młodego mężczyznę na mini crossie, który kierował motorowerem bez kasku na głowie. Ten jednak nie zamierzał zatrzymać się do kontroli.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (23.02.2020 r.) przed godz. 15:00. Dzielnicowy w trakcie patrolu wsi Książki zauważył młodzieńca jadącego motorowerem stylizowanym na terenowego crossa. Ku jego zaskoczeniu kierowca nie miał założonego kasku, więc policjant postanowił zatrzymać go do kontroli, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe.
Kierowca miał jednak inny plan. Przyspieszył, próbując zgubić jadący za nim radiowóz. Doświadczenie funkcjonariusza szybko wzięło górę i już kilkaset metrów dalej kierowca motoroweru stał na poboczu drogi. Brak kasku był dopiero przysłowiowym wierzchołkiem góry lodowej. Okazało się bowiem, że za kierownicą siedział 14-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego, który nie posiadał jeszcze uprawnień do kierowania motorowerami.
Sam pojazd nie był w ogóle zarejestrowany, ani ubezpieczony, nie posiadał oświetlenia, sprawnych hamulców, tłumika i lusterek wstecznych! Wezwana na miejsce mama młodego amatora dwóch kółek oświadczyła, że syn wziął motorower bez jej wiedzy. Teraz ich sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
(red), fot. KPP Wąbrzeźno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie