Reklama

Uważajmy w lesie! Zaczyna się sezon pożarów

Gazeta CWA
04/05/2023 00:25

Zamknij oczy i spróbuj sobie wyobrazić las. Co widzisz? Ogromne, stare drzewa? Ptaki ukryte w gałęziach? Grzyby i jagody na polankach? Las to wyjątkowe miejsce, jednak wystarczy chwila, żeby całe piękne znikło. Największe zniszczenia w lasach powodują pożary, które wybuchają w nich każdego roku. Niestety najczęściej bezpośrednią przyczyną zaprószenia ognia jest działanie człowieka.

Z jednego drzewa można zrobić tysiące zapałek, ale wystarczy jedna zapałka, żeby zniszczyć tysiąc drzew!

Każdego roku na wiosnę, a także latem i jesienią, wzrasta zagrożenie pożarowe w lasach. Głównym tego powodem są długotrwałe susze. Kiedy przez dłuższy czas nie pada deszcz, ściółka traci wilgoć, a wtedy bardzo łatwo o wywołanie pożaru. Czasem wystarczy jedna iskra. Dlatego pracownicy Lasów Państwowych każdego dnia sprawdzają, czy w lasach nie jest zbyt sucho i określają stopień zagrożenia pożarowego. W wyjątkowych przypadkach nadleśniczy może ogłosić również okresowy zakaz wstępu do lasu. Za nieprzestrzeganie zakazu wstępu grozi mandat w wysokości 500 zł.

Las to miejsce, w którym żyje bardzo dużo roślin. Tworzą one warstwy nazywane piętrami. Przy samej ziemi możemy spotkać takie rośliny, jak: grzyby, paprocie, mchy i krzewinki. Nieco wyżej rosną krzewy, na przykład leszczyna. Najwyższe piętro zajmują korony drzew. Aby powstał dorosły las, drzewa muszą rosnąc przez wiele lat. Niestety wystarczy jedna chwila, żeby cały las spłonął. Dzieje się tak, ponieważ drzewa bardzo łatwo się palą i ogień szybko ogarnia ogromne połacie lasu. Z tego powodu pożary są największym zagrożeniem dla roślin i zwierząt.

Przyczyny pożarów

Najbardziej do powstawania dużej liczby pożarów w lasach przyczynia się człowiek. Prowadzone statystyki pokazują, że do około 99 procent zaprószeń ognia w lasach dochodzi z powodu działalności człowieka. W niemal co drugim przypadku to celowe podpalenia, a więc najgorsze co może zafundować drzewostanom cywilizacja. Ale reszta też nie napawa optymizmem. Dotyczy to nieudolnego korzystania z lasów i śmiecenia. W okresie wiosennym nagminne jest wypalanie suchych traw i nieużytków. Mimo coraz większej liczby akcji edukacyjnych, działań leśników i strażaków, kampanii medialnych, wciąż mamy złudne przekonanie o dobroczynności wypalania traw. Wpajane z pokolenia na pokolenie, wciąż funkcjonuje w naszym społeczeństwie przekonanie, że wypalanie traw użyźnia glebę. Bzdura! Wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych zmian w środowisku naturalnym, ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych, będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt.

Odpowiedzialność karna

Przypominamy, że wypalanie traw jest w polskim prawie wyraźnie zakazane i karane. I tak ustawa o ochronie przyrody penalizuje wypalanie łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych, trzcinowisk, szuwarów. Sprawcy grozi grzywna lub kara aresztu. Ustawa o lasach penalizuje natomiast rozniecanie ognia w lasach, terenach śródleśnych czy w odległości do 100 metrów od lasu poza miejscami do tego celu wyznaczonymi. Przestępstwo sprowadzenia zdarzenia pod postacią pożaru, zagrażającego zdrowiu lub życiu wielu ludzi lub mieniu w dużych rozmiarach zna kodeks karny, przewidując za taki czyn od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Kodeks wykroczeń, także daje narzędzia karania sprawców podpaleń aresztem, naganą, grzywną. Warto więc pamiętać, że podpalanie czy wypalanie traw, nieużytków to nie tylko naganny czyn, ale też penalizowany i zagrożony poważnymi karami. Jednym słowem: wypalać nie wolno.

Raz jeszcze podkreślmy, że kluczowe jest odpowiedzialne podejście każdego z nas. Korzystajmy z lasów rozsądnie, nie pozostawiajmy żadnych śmieci i odpadków, a jeśli na takowe sami natrafimy, zgłaszajmy to, podobnie jak wszelkie potencjalne zagrożenia. Może to zaoszczędzić pracy leśnikom, którzy codziennie mają do przeczesania ponad 9 milionów hektarów lasów.

Leśnicy chronią lasy

Podczas leśnych wędrówek możesz natrafić na wysokie wieże. Może zastanawia Cię, po co ktoś wybudował je w środku lasu? Są to przeciwpożarowe wieże obserwacyjne, które pozwalają zauważyć dym z dużych odległości. Obserwatorzy, siedzący wewnątrz takiej wieży, mogą szybko zaalarmować straż pożarną i zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru. Kiedyś wieże obserwacyjne budowano z drewna, dzisiaj powstają nowoczesne, wysokie budowle z bardzo wytrzymałego materiału, który nazywamy żelbetonem. Wieże mogą służyć również do obserwacji stanu lasu, zwierząt oraz ptaków. Zgodnie z przepisami nie wolno rozpalać ognia w lesie, a także w odległości mniejszej niż sto metrów od jego granicy. Zaraz po zimie wysuszone trawy palą się bardzo szybko. Stanowi to poważne zagrożenie dla lasów i okolicznych zabudowań. Dodatkowym problemem jest wiatr, który podsyca i rozprzestrzenia pożar. Dlatego każdego roku, w wyniku wypalania traw, znikają olbrzymie połacie lasów.

Duże zagrożenie

Jednostki organizacyjne Lasów Państwowych codziennie określają stopnie potencjalnego zagrożenia pożarowego lasu dla 60 stref prognostycznych nieobejmujących obszarów górskich. W przeważającej większości województwa kujawsko-pomorskiego zagrożenie pożarowe w lasach jest duże. To pokazuje z jak ogromnym wyzwaniem muszą się mierzyć leśnicy i jak ważne jest odpowiedzialne zachowanie wszystkich osób odwiedzających lasy. A przecież któż z nas nie lubi odetchnąć świeżym powietrzem wśród szumu drzew i śpiewu ptaków?

(artykuł sponsorowany)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do